Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
|
Powrót do góry |
|
|
decado Sierżant
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 190
|
Wysłany: Sro Kwi 14, 2010 10:25 am Temat postu: |
|
|
Tu również garść komentarzy tym razem już jako zalogowany "gość"
Pokryty Łuskami - póki żyw jestem będę optował za zmianą obrazka, Toshiro z DoomTroopera jako Pokryty Łuskami to bluźnierstwo !
Syn Północy - zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami albo dodajemy mu +1 do WB albo zdejmujemy jedną czerwoną ikonę żywności, obstaję przy tym
Twarz ducha - mam jeszcze jeden pomysł dotyczący tego wojownika, odnoszę wrażenie, że za mocno go okroiliśmy. Propozycja tekstu:
KP 1. PIECHOTA. Za każdym razem kiedy twoja Twarz Ducha zginie w walce lub najeździe połóż 1 znacznik na swoim przywódcy. Możesz odrzucić 1 lub więcej znaczników podczas walki lub najazdu, w której bierze udział twoja Twarz Ducha. Każdy znacznik zwiększa WB jednej Twarzy Ducha o +2.
Zenitiański Mistrz Mordu - tak jak nie lubię legionu tak uważam, że Mistrz Mordu ma za bardzo "kosztowną" zdolność. Zmniejszyłbym anihilację do jednej karty. _________________ Dark Eden Lives Forever |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Sro Kwi 14, 2010 12:47 pm Temat postu: |
|
|
Ja tam się generalnie nie interesowałem Genesis.
Jako grający Legionem, powiem tylko, że tekst na ZMMie może się spokojnie sprowadzić do kosztu początkowego, że godna piechota i nigdy spluw i pancerzy.
Tylko niepełnosprawny umysłowo użyje jego zdolności, nie mając pewności, że nie zostanie on zblokowany.
Proponowana alternatywa:
Może dokonać maksymalnie 3 dodatkowych ataków, anihiluje się za każdy 2 karty. Jeśli nie wykonał dodatkowego ataku, to kart nie anihiluje.
Czyli np. atakuje najpierw Żeglarza, potem Proroka. Żeby zaatakować Proroka musi anihilować 2 karty. Padła Straszliwa Ulewa, trudno, koniec ataków i nic więcej sobie nie anihiluję.
I taki misiu będzie przydatny i będę się mocno zastanawiał nad użyciem jego zdolności. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 6:34 pm Temat postu: |
|
|
Pokryty Łuskami - przyznaję się otwarcie - nie wyznaję się na DoomTrooperze więc nie wiedziałem że użyłem obrazka Toshiro.
Można to oczywiście zmienić. Poszukam czegoś odpowiedniego, ale może ty Decado masz jakiś pomysł na obrazek albo ktoś inny?
Syn Północy.
Ok - można mu zdjąć jedną ikonkę żw. to nie jest zły pomysł.
Twarz Ducha
Moim zdaniem fajniej jest jeśli twarze ducha mają bezpośredni wpływ na siebie nawzajem niż gdyby miało to się odbywać za pośrednictwem wodza.
Bardziej mi się podoba jak jest.
Zastanawiałem się jeszcze ostatnio nad tą kartą i doszedłem do wniosku, że przy takiej zdolności można by przywróci mu nieograniczoną liczbę...? Co myślicie? To mogło by być nawet ciekawe.
Mistrz Mordu.
Obaj macie słuszność tak mi się wydaje.
Może więc zmieńmy mu zdolność tak jak proponuje Stawik i zmniejszmy jej koszt do jednej anihilowanej karty jak proponuje Decado.
To i tak duże koszty bo raczej nikt nie lubi w ciemno anihilować swoich kart. _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
crenshaw Szeregowy
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 76
|
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 7:37 pm Temat postu: |
|
|
Ja jak już pewnie wiecie jestem przeciwny jakimkolwiek zmianom w dodatku.
Oprócz.... jednej, jedynej karty, której chyba nie doceniliście - piekielny zniwiarz. Musi dostać jakiś koszt początkowy. Nie dosc, ze jest za darmo i nic nie je, z dowolnym wzmocnieniem zdobywa miejsca to wyobrazam sobie sytuacje, w ktorej przeciwnik musi sam zaglodzic jednego czy dwoch jakis swoich ludkow tylko po to zeby sciagnac wyslannika ze stolu. Koszt poczatkowy dwa i gosc jest juz mocnym sredniakiem.
Wiem, ze moj glos jest wolaniem na puszczy tutaj bo wszyscy chcecie balansowac dodatek w dol. Ale jezeli moge wybrac jedna, jedyna karte, ktorej byscie nie zmieniali to bylby to Syn Północy. Naprawde ta karta jest rasputinom potrzebna, to najslabsza nacja a poza tym ten gosc to piechota. Wreszcie bylby sens na czyms skladac talie oprocz blitztankow. Ikona zywnosci w ta czy w ta go nie ratuje, chcesz Jeremiaszu to mu dodaj apetytu ale zostaw zdolnosc. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Pią Kwi 30, 2010 1:46 pm Temat postu: |
|
|
Ok.
Wprowadziłem kilka z sugerowanych zmian.
Pozostaje kwestia wojownika Pokryty łuskami... a konkretniej jego obrazka.
Jakieś propozycje? Bo ja oprócz tego rysunku:
znalazłem jeszcze taki ciekawy rysunek... może się nada na pokrytego łuskami...?
_________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
decado Sierżant
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 190
|
Wysłany: Pią Kwi 30, 2010 5:49 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie bomba! myślę, że wygląda zdecydowanie lepiej i bardziej Triadowo
Jeszcze pytanie dotyczące Wilczarza. Wiadomo, może stworzyć grupę z dowolnym pojazdem nie samotnikiem. Sumują oni WB i zdolności specjalne. A taktyki? Ciekawy byłby taki falisty wilczarz z WB 13, wygrywający remisy i walczący z ziemi i powietrza _________________ Dark Eden Lives Forever |
|
Powrót do góry |
|
|
vyzygota Sierżant
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 119
|
Wysłany: Sob Maj 01, 2010 11:07 am Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie powinien przejmować taktyki pojazdu. |
|
Powrót do góry |
|
|
crenshaw Szeregowy
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 76
|
Wysłany: Sob Maj 01, 2010 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Nowy pokryty luskami swietny.
Ale juz mam wersje toshiro wydrukowana 5 razy, wiec ten u mnie nie zagosci. |
|
Powrót do góry |
|
|
crenshaw Szeregowy
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 76
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2010 3:23 pm Temat postu: |
|
|
Zapomniany Straznik bardzo mocny. Dzisiaj wygral gre. Przy czym gralismy na oryginalnych winterowych zasadach. |
|
Powrót do góry |
|
|
crenshaw Szeregowy
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 76
|
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 7:47 pm Temat postu: |
|
|
Potomek przegiety, wygrywa gre. Takie combosy na nim odchodza(w wersji winterowej)
Ponury zniwiarz i wyslannik piekiel/piekielny koroder(ten nawet z nazwy:) ) do korekty. Noahowi na twarzach ducha(z rytuałami i ministerstwem) nie dawali szans, w drugiej turze masz kolo 60WB na nowym legionie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Privian Sierżant
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 230
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 11:25 am Temat postu: |
|
|
Tak sobie przeglądam kary Genesis bo już niedługo chyba będziemy grali i jedna karte dała mi do myślenia i treba ją chyba przedyskutować.
A mianowicie:
Tancerz Wojny
Koszt początkowy: 2. PIECHOTA. Za każdym razem, gdy zagrasz RYTUAŁ,
który po zakończeniu działania należy odrzucić (nie działa na
anihilowane karty), ten wojownik umożliwia Ci wzięcie go ponownie na rękę.
Za każdym razem, gdy ostatni z Twoich Tancerzy Wojny w Twojej krainie
zostanie odrzucony lub anihilowany, musisz odrzucić wszystkie Twoje RYTUAŁY
pozostające w grze oraz na twoim ręku i pokazać przeciwnikowi karty, jakie masz na ręce.
Po ostatniich starciach z Drżeniem combos z Tancerzem będzie chyba trochę masakryczny
No i czy po wzięciu karty na rękę możne ją zagrać ponownie? Co wy o tym myślicie? _________________ Skowyt si? Zbli?a!!!
-----------------------
Plan Your Escap!!!
www.grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 9:13 pm Temat postu: |
|
|
Gdy się nad tym zastanowiłem, to myślę, że masz trochę racji.
Może więc ograniczmy tą zdolność tak, żeby gracz po wzięciu rytuału z powrotem na rękę dzięki tancerzowi, nie mógł go ponownie zagrać w tej turze.
A może masz inny pomysł? _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
|