yurand Szeregowy
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 97
|
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 1:06 pm Temat postu: Zaległe partie z Poznania |
|
|
Garść zaległych wyników nawalanek z Poznania. Ostatnio nikt z nas nie mógł się zabrać za podsumowanie wyników na forum, więc się to niemiłosiernie przedłużyło, ale stwierdziłem, że w końcu muszę, bo koniec roku blisko Poniżej baaardzo skrócona relacja z kilku nasiadówek.
Wiem, że dużo, ale forumowego arbitra proszę chociaż o przewinięcie się przez post i skopiowanie wyników zaznaczonych boldem. Z góry dziękuję i obiecuję poprawę.
Jak zwykle ryba Legionem na Nefarycie, biobronka mieszanką Legionu i Synów na Marcusie, a ja Gabrielem w różnych konfiguracjach.
======= Nasiadówa pierwsza
Partia 1
ryba wystawił się przednio, ale niewiele mu to dało. Pretor i Gomor polegli w drugiej turze na Fizylierze wspartym intrygami. Mimo dokładnych wyliczeń ryby, zmarnowanych Berków (kontrowanych Pechami) i Sztuczki, walkę przeważyło Ukryte Bogactwo, które dało +5 do zagranego na Fizyliera Potencjału. biobronka wystawił się równie szybko, w grze pojawił się Blitz, który skutecznie najeżdżał Nefarytę. ryba już się w tej partii nie otrząsnął, więc gra zakończyła się dość szybko, bo na zmianę z biobronką zdobywaliśmy punkty na Nefarycie.
biobronka: 50, ryba: 0, yurand :49
Partia 2
Nuuudy. W 1 turze biobronkę zablokowała zagrana przeze mnie Melancholia. Ogólnie wszystkim specjalnie nie szło. Dopiero w 5 turze biobronka dokonał pierwszej próby najazdu Ożywieńczym Legionistą na potencjale. Wystawiani przez rybę Gomorzy odpadali w bilansie wskutek zagranych Najemników, mnie po jatkach między wojownikami zostało w grze 2 Żeglarzy, a biobronka z samymi Ożywieńczymi niewiele mógł zdziałać. Żarty skończyły się w 9 turze, kiedy ryba wystawił Pretora i Gomora, obu z Przeraźliwym Szałem. biobronka co prawda pozbył się Melancholii i wystawił Blitza, ale to nie pomogło i ryba nas szybciutko zjechał.
biobronka: 18, ryba: 50, yurand :10
Partia 3
Szczęście znowu opuściło rybę. Co prawda wystawił się, ale ponownie piechota Triady kosiła mu dzielnie Razydy i Pretorów, wskutek czego podczas kolejnej walki w 4 turze padła Plaga. Nikt nie dał za wygraną, chwilę później w grze pojawiły się 2 Gomory u ryby i 2 Blitze u biobronki. rybę udało się zastopować Najemnikami, biobronkę chwilowo powstrzymać Skunksami, ale w ostatecznym rozrachunku czołgi się po nas przejechały.
biobronka: 50, ryba: 12, yurand :30
Partia 4
Dla odmiany wystawiłem Templarsów, których wieki temu złożyłem żonie (nawet nie wiedziałem co tam jest). Chłopaki dostali amoku i nie pograłem. Od razu zostałem ograbiony, wszystkie najazdy szły w moją stronę, więc nawet się specjalnie nie zdążyłem wystawić. Za to koncertowo pograł biobronka. Naszli mu Ożywieńczy i Potencjały, więc szybko nimi pojechał moją Ziemkę i Pola Minowe ryby. W kolejnej turze pojechał Nefarytę, a następnie Montagne na Infiltracji. Jeśli notatki nie kłamią roztrzaskał nas w sumie samymi Ożywieńczymi (a pod koniec gry Falistym) w przeciągu 5 tur. Aż mi się nie chce wierzyć.
biobronka: 50, ryba: 20, yurand :0
======= Nasiadówa druga
Partia 1
Dominacji ryby ciąg dalszy (chłopak ogólnie daję radę w naszym regionie). Legion ponownie wraca do łask.U mnie szybko pojawiły się balony i bramka Patriarcha-Żeglarz, a ryba w 2 turze miał już Gomora i 3 Pretorów, więc rządził. Mimo że biobronka szybko wystawił 2 Blitze, Legionu było po prostu więcej i po stratach ze wszystkich stron w ostatecznym rozrachunku na polu walki zostało 2 Pretorów, 4 Razydy i Gomor. W pewnym momencie ryba najbardziej zaczął nas denerwować bilansem, bo miał 16 miejsc, z czego połowa z czerwonymi ikonami, i bilansował się niemiłosiernie długo. Mimo wszystko nie mógł się przebić dość długo przez moją bramkę i Ożywieńczych biobronki. Zdązyłem jeszcze uszczknąć honorowe punkty Rzeźnikiem na Obozie Pracy ryby, po czym Ożywieńczych zabrakło i w końcu ryba zwyciężył obracając w pył osadę biobronki.
biobronka: 0, ryba: 50, yurand : 9
Partia 2
biobronka dodał do arsenału Faliste, a ja przerzuciłem się naprędce na koniki, składając od podstaw talię na poczekaniu. ryba sobie szczęście chyba na ten dzień zamówił - w 1 turze miał 2 Gomory, każdego z Szałem i Wyssaniem. Szok w trampkach, zwłaszcza że je wyżywił. Jeden z Gomorów odpadł co prawda w kolejnym bilansie dzięki Najemnikowi biobronki, ale drugi skutecznie wytłukł 2 Kawalerzystów, więc dostał 2 żetony na Wyssanie. biobronka zjechał Ożywieńczymi Pole Minowe ryby i otworzył drogę Falistemu do najechania Ziemi Ornej. W ramach rewanżu Gomor (już z 4 żetonami i Szałem) pojechał biobronce Warsztat i dowódcę. Mnie udało się jeszcze najechać Złoże rudy, po czym odkryć, że mój Ciężki Kawalerzysta jest Zdrajcą podczas najazdu na rybę i na tym się skończyło. ryba powtórzył najazd na nowo wystawiony Warsztat i dowódcę biobronki, po czym zdobył ostatnie punkty Skromnym na Kawaleryjskim Zwiadowcy.
biobronka: 10, ryba: 50, yurand: 19
Partia 3
Znowu krótka piłka ze strony ryby. Tak mu karta poszła, że miał Ziemkę, Razydę, Gomora, zagrał na start Utratę i już chciał najeżdżać (musieliśmy mu przypomnieć, że jest 1 tura). Niestety dla nas, podtrzymał tempo gry. Tak mu się poprzewracało we łbie, że nie szkoda mu było Gomorów na Pola Minowe za 1 PZ. Falisty biobronki zginął na jego Składzie, a Blitz biobronki zdradził w tej samej lokacji. Masakra. ryba pojechał nas Pretorem i Blitztankiem. biobronka zdążył się jedynie odgryźć Falistym na Szpitalu ryby.
biobronka: 10, ryba: 50, yurand :0
Partia 4
W końcu nieparzystokopytne. W 1 turze naszły mi Stajnie, Pole Minowe, Ziemia Orna i Kawalerzysta. biobronce też nieźle, bo Warsztat, kilku Ożywieńczych i Złoże, a u ryby lekka posucha - wystawił raptem kopalnię. Bronił się początkowo Plagą i Czasem Pokoju, ale kawalerii było zatrzęsienie. Ożywieńczy zjechali 2 Gabrielowe Pola Minowe, Falisty miał tym samym otwartą drogę do Stajni. Triada jednak do końca nie straciła impetu - Zwiadowca z Szarżą zjechał Kopalnię ryby, a Ciężki i Kawalerzysta Nefarytę. Razyda uszczknął 5 PZ Skromnym na Zwiadowcy. Następnie Falisty bombarduje skutecznie Ciężkiego i powstrzymuje Kawalerię przed kolejnym najazdem na Nefarytę. Ostatecznie Kawaleria zjechała Tunel Pary i Marcusa, przynosząc Triadzie zwycięstwo.
biobronka: 15, ryba: 13, yurand :50
======= Nasiadówa trzecia
Partia 1
Gra 2 aktorów. ryby i moja. Po Pladze na starcie miał miejsce swoisty wyścig zbrojeń. Co turę rybie przybywał Pretor lub Razyda, a u mnie jakiś konik. W notatkach mam jedynie tyle, że po dłuższej jatce ostatecznie Triada zwyciężyła, a biobronka został powstrzymany wspomnianą Plagą, w której odpadły pojazdy pancerne, a następnie skutecznymi najazdami na Warsztaty z obu stron.
biobronka: 21, ryba: 27, yurand: 50
Partia 2
Pod tytułem 'Zemsta biobronki'. Od początku rybie szło wykwintnie - skutecznie łowił Pretorem i Gomorem Ożywieńczych do Obozu Pracy. Naszły mu też Mennica i Szpital, więc w ogóle był zadowolony. Mimo to na początku wyraźna była przewaga koników i ryba musiał się wybraniać Straszliwą Ulewą i innymi powstrzymywajkami. biobronce nie szło aż do momentu, gdy ryba i ja dostaliśmy zadyszki. W momencie gdy już sobie utarłem drogę do osady ryby, biobronka wystawił się ostro czołgami i tłukł po kolei Legion, najeżdżając Mennicę i Obóz. Blitze co prawda zginęły pod kopytami, ale zostały przywrócone do gry Ja to wezmę i Odzyskami. Mnie z kolei na najazd już nie starczyło intryg. ryba jeszcze pojechał kilka miejsc u mnie, a w ostatecznym rozrachunku wygrał biobronka, nalatując Nefarytę Falistym na Infiltracji.
biobronka: 50, ryba: 40, yurand: 0
Partia 3
Czyli 'Pokazówka ryby'. Tu notatki mam wyjątkowo dokładne. biobronka i ja wystawiliśmy się raczej poniżej przeciętnej (u mnie goła Kopalnia, a u biobronki Ożywieńczy). ryba w 2 turze zjechał Kopalnię i Gabriela. W 3 turze ponownie Gabriela, a w 4 po Utracie (i przewadze w Przemyślach) po raz kolejny Gabriela. I tyle w temacie.
biobronka: 0, ryba: 50, yurand: 0
Partia 4
Czyli 'Gabriel poczuł się urażony'. ryba oczywiście szaleje, w 2 turze ma Pretora i Gomora, obu z Szałami i Wyssaniami (on musi być szulerem). Na szczęście Pretora skasował Falisty biobronki, a Gomora Zwiadowca Kawalerii. W 2 turze Zwiadowca najeżdża Ziemię ryby. W 3 turze Kawalerzysta skutecznie najeżdża Warsztat. Wynik rozbijał się o Potencjały zagrane na cel i najeźdźcę, więc wszyscy dzielnie płacili złoto. O ile pamiętam, poleciały wcześniej 4 Przemyśle. W konsekwencji pojedynku na Potencjały chłopakom nie zostało żadne złoto, a mnie 3 sztuki (miałem na ręce 3 Ukryte Bogactwa, zagrywane po kolei, co ich sprowokowało do wydania całych pokładów surowca). W kolejnej turze kawaleria najeżdża Ziemię Orną i Nefarytę ryby, a w turze piątej ryby Pretor marcusa. Zwycięża Triada, również najazdem na Marcusa.
biobronka: 0, ryba: 10, yurand: 50
======= Nasiadówa czwarta
Tutaj notatki mam tak biedne, że po prostu podam wyniki. Jedyną ciekawszą zagrywką były szaleństwa Nassala. Na pewnym etapie jednej z rozgrywek moja osada była skutecznie osłonięta Polami minowymi, a osadę biobronki bronił jedynie Nassal. ryba z kolei miał w grze 3 Razydów, którzy przez dłuższy czas Nassala pokonać nie mogli, dzięki Przewagom, Berkom, Pechom, O! i Potencjałom ze strony mojej i biobronki. Nassal przetrwał 9 starć i zdołał nawet utłuc jednego z przeciwników.
Partie były 3.
biobronka: 34, ryba: 23, yurand: 50
biobronka: 0, ryba: 50, yurand: 0
biobronka: 23, ryba: 50, yurand: 0 _________________
|
|