Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 1:15 am Temat postu: Bizioo (Abdul) vs. Jeremiasz (Montagne+braki) - 50:28 |
|
|
Właśnie skończyliśmy grać. Trwało to chyba z 3 godziny :/
Początek był ostry, karty mi podeszły - odrazu miałem jakieś przeymeśle co pozwolilo mi szybko ruszyc do ataku. Zgarnalem 3 miejsca i 28pkt.
Potem Bizioo wkoncu mogl sie zaczac bronic bo przemysle sie skonczyly :/ (jeden jak sie okazalo pozniej anihilowalem przez poszukiwanie).
Bizio przeszedl do kontrataku - lecialy braki i pacyfisci. Ja probowalem atakawac ale szlo mi coraz gorzej bo horda rozla w sile. Zwlaszcza ze gdy mialem 10 typa albo i wiecej to dostale plage.
Ja moja plage kisililem dluugo na rece... po moich najazdach Bizioo dosc szybko zdobyl 29pkt na notre i montagne'u.
Potem bylo dluugo dluugo dluugo dluugo dluugo dluugo dluugo dluugo...nic...
tylko wymiana ognia. Talie przetasowaly sie po kilka razy.. dluzej juz bronic sie nie mogle. Mimo ze caly czas mialem braki na reku to niestety pojawili sie zolnieze jihad i bylo pozamiatane.
Gratulacje dla przeciwnika - dzieki za dobra i zacieta gre. Jeszcze wieksze gratulacje za gre bez przemyslow
pozdro
ps - znow mionus do moich statystyk :/ _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Pon Cze 18, 2007 2:21 pm Temat postu: |
|
|
Cóż nie wszystkie bitwy to wojny błyskawiczne Gratulacje dla obu walczących i szacun za wytrwałość na polu bitwy. _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|