Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden
Forum fanów karcianki Dark Eden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sposoby na Klasyk Templarsów
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Zasady - Rules
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dungal
Generał


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 634

PostWysłany: Nie Paź 29, 2006 5:51 pm    Temat postu: Sposoby na Klasyk Templarsów Odpowiedz z cytatem

Zostałem zmuszony przez Jeremiasza i jego wnerwiającą talię Wink do założenia tego tematu.

Proszę wypisujcie tu wszystkie pomysły na to jak rozwalić znany Klasyk Templarsów- czyli Notre i spółka. Jak każdy wie, kto ma odpowiednie karty, tym sposobem najłatwiej (przynajmniej tak mi sie wydaje) wygrać.
Sam zaczynałem Templarsami i grałem nimi dopóki nie spotkałem Jeremiasza- i już po paru partiach ich znienawidziłem właśnie z tego powodu- Klasyk. Dopracował go do perfekcji. Myślę, że Wasze opinie przyczynią sie do upadku Templariuszy Twisted Evil

Dobra a teraz parę pomysłów:

- Najechanie Notre Dame (co graniczy z cudem) i zagranie Cegła po Cegle (dzięki Wicu Smile )

- Mieć dużo kasy i zagrywać Niehonorowe Działanie, do tego Zdrajcy i tego typu karty.

- Piryty, Susze (hmm Razz )

- Terroryzm na Notre

- Pozbyć się Skarbca a potem Ograbienie żeby nie mógł wystawiać Woja w ostatniej chwili przed Najazdem.

Więcej nie przychodzi mi póki co do głowy, ale nie spocznę póki nie znajdę na nich sposobu Twisted Evil

_________________
Temu dzid? !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
banhus
Sierżant


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 148

PostWysłany: Nie Paź 29, 2006 6:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sposób na pokonanie to dobra talia + troche szczęścia

skoro gracie na notre dame w ten dziwny sposób że po ataku można wystawiać wojowników to rzeczywiście sprawa wydaje się być utrudniona

zupełnie nie rozumiem dlaczego tak gracie <?>
przecież jest wyrażnie napisane poza atakiem i najazdem a skoro uważacie że między atakami i najazdami można ( chociaż nie ma takiego pojęcia jak między bo to by było równo znaczne z dobieraniem kart i ich równoczesnym zagrywaniem ) to kiedy nie można by było wystawiać tych wojowników <?> podczas konfliktu kiedy już i tak są wyznaczeni obrońcy i agresorzy i w żaden sposób nowo wystawiony nie może wpłynąć na walke <- bzdura
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dungal
Generał


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 634

PostWysłany: Nie Paź 29, 2006 6:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też tak kiedyś uważałem banhus- ale zostałem już dawno przegłosowany w innym temacie. Zdaje się, że zostało to już omówione i nie chcę znowu do tego wracać i psuć sobie nerwy- dlatego założyłem ten temat, w którym można się wyżywać na Templarsów :>
_________________
Temu dzid? !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
KNOX
Sierżant


Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 149

PostWysłany: Nie Paź 29, 2006 7:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dorzuce jeszcze infiltracje i drop z powietrza na szpitale! bicie po kopalniach tez moze narobic balaganu, a notre lepiej zostawic na pozniej. gdyby kazdy mial jednego terrora w tali to templarzy wcale nie mieli by juz tak fajnie.
a wogole to najbardziej mnie martwi przekonamie ze klasyk (notre, szpital, zolnieze+centy, zandarmi+bestale i legionisci na dopchniecie) to jedyna sluszna opcja grania templarami. dlaczego? to napisalem w "rownowdze e de".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Nie Paź 29, 2006 8:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmm, to trochę nie jest temat do Zasad. Banhus: odsyłam do tematu 'Niepokonani Templariusze'.

Panowie godziny spędziłem myśląc o tym jak sobie z tym Klasykiem poradzić. Sposobów wymyśliłem mnóstwo, żaden nie jest lekiem-cud.
Klasyk to Szpital+kasa+Notre+wojownicy. Można zaatakować 1 z 3 elementów tego układu.
Wojownicy.
Po zrezygnowaniu z Obozu pracy i anihilatorów zostaje bardzo mało opcji.
- Musimy jeść. Ale to rare i nie każdy ma 5. Poza tym to tylko 5 wojowników. Jak samych żandarmów złapać, to nawet w miarę.
- Unieruchomiony. Idealny na tych paskudów, ale jeszcze trudniejszy do zebrania od Musimy.
- Najemnik i Tchórzliwy skunks. To takie półśrodki. Najemnikiem może Templars operować, posłać go na pewną śmierć od razu w pierwszej turze po otrzymaniu Najemnika i odkupić Szpitalem. Ze Skunksem tak zrobić nie może, ale może zajść konieczność zabicia go przez nas samych.
- Niehonorowe działanie. Kolejny rare. Niestety oprócz konfliktu. Ale można go użyć do rozwalenia bramki.
- Utrata potencjału, jak wiemy że na rączce Templars ma sporo wojów. I obowiązkowo anihilować!
- Dobry Zdrajca nie jest zły.
- Plaga. Najbardziej uniwersalny sposób Very Happy

Złoto. Samo zabranie złota to mało. Trzeba potem zmasakrować mu armię, w momencie, gdy nie może odkupywać wojaków.
- Ograbienie ślepego i Sztuczka. Tyle że Templarsi nader częto mają Skarbiec.
- Susza i spółka. Ale to specjalnie dużo złota nie zeżre.
- Zaliczka. Dobre na początek, ale na rozbrykanego Templarsa to nie podziała.
- Melancholia. Trudna do zagrania, ale zwłaszcza nierozbrykanemu Templarsowi potrafi zaszkodzić.
- no i wszystko inne, co działa negatywnie na ekonomię - Braki wydajności, Toksyczne wycieki, itp.

Miejsca. To one umożliwiają działanie Klasyka. Więc najlepiej je najechać, i PZy, i kuku się robi przeciwnikowi. Jeno, że to nie takie proste, bo prawie zawsze są otoczone innymi.
- Niezniszczalne skały. To podstawa, żeby stworzyć sobie możliwość dobrania się do klasycznych miejsc. 5 każdy chyba ma, więc środek prosty do użycia. Na szczęście Szpital i Notre można z powietrza najechać, więc jeśli już jest skała, to potem tylko kwestia zorganizowania nalotu. Najłatwiej mają Rasputińce, inni moga użyć chociażby Śmierci z obłoków.
- Kamuflaż, Zmiany rozkazów i można zorganizować również najazd naziemny. Zwłaszcza Kamuflaż jest wart uwagi, Templarsi mają manię stawiania całej armii w jednej grupie.
- Infiltracja. Warto ich użyć, jeśli nie używamy Niezniszczalnych skał.
- Linie brzegowe. Od razu zabierają sąsiada. Fajnie, że można je w dowolnym momencie zagrać. No tylko żeby użyć, to trzeba dysponować jakimiś wodniakami.
- Terroryzm. Morderczy, ale wymaga sporych nakładów złota, a chyba tylko Templarsi na Montażu mogą na nadmiar złota w tej grze narzekać.

Jak widać złotego środka nie ma. Cała zaś masa środków sprowadza się do rare'ów. Ja osobiście dysponuję z 18toma spośród wymienionych. Niestety bardzo wiele z nich wymaga wydania złota, a z tym rzadko bywa dobrze.
Tematu może nie wyczerpałem, ale chyba niewiele mi umknęło. Cool

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
banhus
Sierżant


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 148

PostWysłany: Pon Paź 30, 2006 12:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stawik napisał:
Hmm, to trochę nie jest temat do Zasad. Banhus: odsyłam do tematu 'Niepokonani Templariusze'.



wiem że taki temat już by i przeanalizowałem go dokładnie z wielkim rozczarowaniem

a teraz prosze was o nie odsyłanie mnie do tego co już było tylko odpowiedzenie na moje pytanie postawione w tym temacie w poprzednim poście

zawsze zastanawiałem się co dla was znaczy ten klasyk templariuszy i teraz już wiem i mam pytanie : czy wygrał ktoś z jeremiaszem ?

tak pytam bo przy waszej interpretacji notre to temparzy stają się aż nadto przegięci i wręcz nieporównywalni do reszaty przynależności

pisząc o klasyku wspominacie "kasa" , kasa bo montagne < czyli jak dla mnie koleny błąd twórców gry .Ciekaw jestem czy ktoś z was pomyślał czy można grać kimś innym , bo ja tak i stawiam na verage tym bardziej że ja z kumplami grałem na ograniczoną pule złota od czasu gdy ziomek wyskoczył z legionistą który miał 220 WB
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
KNOX
Sierżant


Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 149

PostWysłany: Pon Paź 30, 2006 3:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mozna jeszcze templara zameczyc tzn. atakowac go nieustannie a samemu sobie rzucac przeszkadzacze tak zeby on nie mogl atakowac mnie. jesli gra od samego poczatku templar nie dominowal (co powinno byc raczej normalne) to po kilku turach moze nie miec juz kasy na szital. najwazniejsze zdaje sie nie dopuscic do nadmiernej rozbudowy czyli wystawienia gdzies polowy kart.
a o notre to moge powiedziec ze jest taki maly szczegol na ktory chyba nikt nie zwrocil uwagi a mianowicie napisane mamy ze karty templarow pobieraja o JEDNA IKONE mniej wybrana na POCZATKU bilansowania. no wlasnie dla calego bilansu jedna i ta sama dla wszystkich kart. czyli jak ktos sobie wybral paliwo to plaszczki zra o jedna mniej a piechota nadal wcina pietruche. na valpirgu i hrabinie mamy napisane ze mozna sobie ZIGNOROWAC jedna ikone na KAZDEJ karcie. nie bede sie klocil ze tak mamy grac no ale... . co do wykladania kolow pomiedzy atakami to rzeczywiscie daje niezly power ale to co zasugreowano ze powtornie wystawiony koles nie moze juz wiecej zaatakowac jest przegieciem. przecierz kazda karte ktora wystawiamy z lapy nalezy traktowac jako OSOBNA KOPIE tej samej karty i nie ma ona nic wspolnego z ta ktora zostala prawie odrzucona ale gre OPUSCILA!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dungal
Generał


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 634

PostWysłany: Pon Paź 30, 2006 3:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z Jeremiaszem gram prawie wyłącznie ja. I nie pamietam żebym wygrał z Klasykiem- może kiedyś ale bardzo dawno. Gram Legionem i mam kompletną Piechotę (no dobra nie mam jednego Pretora Wink ) i sporo Rarów. Rzeczywiście najbardziej przydałaby się Plaga- ale niestety na żadną nie trafiłem, za to on ma 3 (super nie? Confused ).

Też uważam, że żadna sztuka grać w ten sposób- po części rzeczywiście twórcy przegięli i to bardzo. Wydaje się, że gdyby Templarzy mieli tylko tego Montage a, zbytnio by się nie przejęli. Za to wyzwaniem jest grać ciekawymi i ciągle zaskakującymi taliami a nie oklepanymi do znudzenia.

Ale dzięki Waszym opinią dużo się dowiedziałem- ciągle myślę nad talią i chyba jestem bliski wynalezienia mojego sposobu na to cholerstwo Razz

Powiedzcie mi tylko czy Susza rzeczywiście jest taka zła? Przecież trzeba wpierw odrzucac karty pobierające żywnosć a potem płacic złotem.

Pozdrawiam

_________________
Temu dzid? !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aksal_se
Sierżant


Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 125

PostWysłany: Pon Paź 30, 2006 5:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

KNOX

All Templar cards require one less resource icon, which you choose for each card at the beginning of each Balance step.

Czyli podczas każdego kroku bilansowania można wybrać dowolną ikonę na każdej karcie z osobna.

Ale jesli się gra się że 'Susza + wyrzeczenie' to mini plaga to 'Kłopoty z syrowcam + wyrzeczenie' jest masakratorem klasyka Wink. No ale jeden templar już otworzył wątek żeby tak nie grać Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Pon Paź 30, 2006 7:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dungal napisał:
Rzeczywiście najbardziej przydałaby się Plaga- ale niestety na żadną nie trafiłem, za to on ma 3 (super nie? Confused ).


mam 4



Co do suszy itp to juz byla o tym mowa i wiadomo - nie dzialaja takie karty jak mini plaga. Smile trzeba tylko zaplacic za ikonki i tyle.

Co do sposobow na templarsow, sam znam kilka dobrych. I gdybym mial zagral moim klasykiem przeciw innemu to wiedzialbym jak sie zabezpieczyc i co robic zeby uprzykszyc mu zycie Smile

A co do ogrania mnie, to mozecie byc pewni ze kazdy moze... trzeba tylko dobrze wymyslic strategie. Sa tacy ktorym sie udalo... chociaz oni niestety juz nie graja w DE Sad

A ja ostatnio mysle nad innymi przynaleznosciami... mam talie do kazdej i kazda moge zgrac. Narazie najlepiej wypadl Legion. Ale do templarsow mam sentyment bo przypominaja mi odlegle czasy gdy zaczynalem grac... (az sie lezka w oku kreci)

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dungal
Generał


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 634

PostWysłany: Pon Paź 30, 2006 10:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O co chodzi z tym Susza + Wyrzeczenie? Możecie mi po krótce przypomniec bo zapomniałem Confused , a nie mam czasu na szukanie..

Jeszcze co do Suszy.. - to rzeczywiście mozna zapłacic złotem- jest jasno wytłumaczone w instrukcji Razz


Cytat:
co do ogrania mnie, to mozecie byc pewni ze kazdy moze... trzeba tylko dobrze wymyslic strategie. Sa tacy ktorym sie udalo... chociaz oni niestety juz nie graja w DE


Nie chodziło mi o ogranie Ciebie, tylko o ogranie Templarsów - przecież wiesz, że jak teraz nimi nie grasz to dostajesz na ogół w pape od mojego Legionu Smile
Mówisz, że są tacy? Może i są, ale jak wtedy Cię pokonywali to nie miałeś tylu kart- z tego co pamietam to miałeś jakieś ponad 700 jak się poznaliśmy a teraz masz ile tysięcy? Ile rarów? Wink

Wiecie co? Wcale nie jest takie sympatyczne jak studiujesz coraz bardziej swoja ukochaną grę karcianą i wyłapujesz coraz więcej jej niedociągnięć- a ona ma ich wiele Confused Czujesz się trochę- hmm, oszukany? Eeeh..

_________________
Temu dzid? !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Pon Paź 30, 2006 10:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

banhus napisał:
..zupełnie nie rozumiem dlaczego tak gracie <?>

Gramy tak dlatego, że twórcy wprowadzili mnóstwo kart, których nie można zagrywać tylko i wyłącznie podczas konfliktu. W tym wojowników z Notre. Stąd nasze przekonanie, że jeśli nie podczas konfliktu to poza nim.
banhus napisał:
przecież jest wyrażnie napisane poza atakiem i najazdem a skoro uważacie że między atakami i najazdami można ( chociaż nie ma takiego pojęcia jak między bo to by było równo znaczne z dobieraniem kart i ich równoczesnym zagrywaniem )

Tego zdania zupełnie nie rozumiem.
banhus napisał:
to kiedy nie można by było wystawiać tych wojowników <?> podczas konfliktu kiedy już i tak są wyznaczeni obrońcy i agresorzy i w żaden sposób nowo wystawiony nie może wpłynąć na walke <- bzdura

Faktycznie bzdura. Więc po raz n-ty powtarzam - poza konfliktem. Na przykład (tylko dla twardogłowych prawników) jak na koniec kroku Atak rozpadają się grupy ofensywne. Ale jest też wiele innych momentów w krokach Atak i Najazd, pomiędzy konfliktami, kiedy np. odrzuca się zabitych, kiedy atakujący głęboko się zastanawia w co następnego uderzyć, itp.
banhus napisał:
a teraz prosze was o nie odsyłanie mnie do tego co już było tylko odpowiedzenie na moje pytanie postawione w tym temacie w poprzednim poście

I to właśnie ze trzy razy mówiłem już w poprzednim temacie. Do znudzenia.
banhus napisał:
zawsze zastanawiałem się co dla was znaczy ten klasyk templariuszy i teraz już wiem i mam pytanie : czy wygrał ktoś z jeremiaszem ?
tak pytam bo przy waszej interpretacji notre to temparzy stają się aż nadto przegięci i wręcz nieporównywalni do reszaty przynależności

Wygranie z Jeremiaszem to pewien kłopot, on ma najwięcej kart spośród kilkudziesięciu osób grających w DE, o których wiem. Sprawą drugorzędną jest w takiej sytuacji klasyk.
My graliśmy w Opocznie z tą 'hardcorową' interpretacją już od dobrych dwóch lat. W solówce strasznie ciężko sobie poradzić z klasykiem. W trójkach też mieli Templariusze nieco większy odsetek zwycięstw niż inne Przynależności.
Jeśli chodzi o potęgę Przynależności, to polecam lekturę bagrałdu w instrukcji. Nic tam nie ma o tym, że Templarsi to zgraja małych zapychających się dupków. Wręcz przeciwnie, są bezwzględni, krwiożerczy i w ogóle 'klasykowaci'.
banhus napisał:
tym bardziej że ja z kumplami grałem na ograniczoną pule złota od czasu gdy ziomek wyskoczył z legionistą który miał 220 WB

Hmm, jego prawo, skoro tyle złota uzbierał. Jak najbardziej dopuszczalna sprawa. Inaczej jak np. se poradzić z polem minowym z 99 WB?
Dungal napisał:
O co chodzi z tym Susza + Wyrzeczenie? Możecie mi po krótce przypomniec bo zapomniałem , a nie mam czasu na szukanie..

Jeśli interpretowało się, że przed odrzuceniem Suszy należy odrzucić wszystkich wojów, bo mają czerwone ikonki żarcia, to ludziska wymyślili combos:
zagrywają Suszę, następnie zaraz potem na nią Wyrzeczenie. Susza jest odrzucana, a nie anihilowana, bo jest anihilowana tylko po zbilansowaniu. A skoro jest odrzucana, to należy przed nią odrzucić wszystkich wojów. Lekki bezsens.

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
banhus
Sierżant


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 148

PostWysłany: Wto Paź 31, 2006 8:19 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zakończe mój udział w tej dyskusji ale dodam tylko że przy waszej interpretacji notre , templariusze stają się nie pokonani dlaczego <?>

nie da się ich najechać bo jeśli ktoś będzie próbował to i tak zawsze ktoś wystawi wojownika i co .. koniec najazdu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Wto Paź 31, 2006 11:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak ktoś już będzie próbował, to nie może wojownika wystawić, bo trwa konflikt. A przed próbowaniem można użyć Zmiany rozkazów, Kamuflażu...
Nic w DE nie jest nie do pokonania.
Ale faktycznie klasyk jest maksymalnie upierdliwy.

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
banhus
Sierżant


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 148

PostWysłany: Wto Paź 31, 2006 11:53 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zmiany rozkazów mażna mieć 5 ale mało kto wystawiał by 5 kamuflaży o ile wogóle ktoś tego używa a wojowników w zapasie na ręku miałbym z 3, 4 bo w tali mam 30 + 5x poszukiwanie .. i kto naskoczy takiej tali ?

a tak apropo kamuflaże także się nie kumulują wiec zagranie 3 naraz i tak da możliwość pominięcia jednego
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Zasady - Rules Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum