Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 9:50 am Temat postu: Pływacy topią łysych czyli Privian vs Stawik |
|
|
Pyknęliśmy w piątkowy wieczór solóweczkę z Privianem. Obaj testowaliśmy nowe talie.
Privian zagrał na Sandzie z Krukami, Żegarzami i Patriarchami. Kupa miejsc, kupa złota oraz kupa Drżeń. I Rozlewiska.
Ja wziąłem piechotę na Verage'u, wspomaganą piątką Drapieżniaków.
Grało się przednio, chociaż niewiele pamiętam z przebiegu gry. Póki się talie nie przewinęły sytuacja była wyrównana.
Privian pojechał mnie z wody ze 2 razy, ja pojechałem mu Kopalnię. Potem kolejną, też wszystkimi ludkami, żeby nawet wydając całe złoto nie był w stanie się wybronić. Przy najeżdżaniu trzeciej z mojej armii zostało chyba ze 3 miśków. 2 Potencjały mnie przetrzebiły mocno.
Potem moja Kraina zaczęła Drżeć w posadach. W dodatku Privian miał Skład zapchany kartami i Dobrobyt. Moje Składy co i rusz wybuchały.
Udało mi się jakoś przetrwać, wybronić i sprowadzić sytuację do walki do ostatniej karty. Privian miał więcej szczęścia w dobieraniu. Gdyby doszedł mu tylko 1 Potencjał, a nie 2...
Wynik: Stawik 40, Privian 50. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|