Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden
Forum fanów karcianki Dark Eden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Errata do zasad forumowych
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Zasady - Rules
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Pią Mar 26, 2010 9:50 am    Temat postu: Errata do zasad forumowych Odpowiedz z cytatem

Błędne mapy
Można je rzucać tylko po wyznaczeniu najeźdźców, a przed fazą modyfikacji. Najeżdżanie kumpla w grze zespołowej nie jest legalne.

Odkrycie Słabości Przeciwnika/ Odkrycie Prawdziwego Wroga
Działają na wszystkich wojów, nawet o Przynależności innej niż Horda Półksiężyca.

Gabriel
Można dobierać po jednej karcie w kroku Dobierania, dopłacać i dobierać kolejne. Nie może w trakcie dobierania zagrywać żadnych kart.

Solidarność, Żołnierz+Centrum Szkolenia Marynarki+Żeglarz oraz podobne wypadki
Wyrzeczenie/Terroryzm=rozpad grupy. Innymi słowy, ustanie działania jakiejś zewnętrznej karty, która umożliwiała powstanie jakiejkolwiek Grupy, powoduje rozpad tejże Grupy.

Błogosławiona Łza a wykluczenie z najazdu
Jeśli Błogosławiona Łza została wyznaczona do najazdu to jej los jest przesądzony. Niezależnie od wyniku najazdu - czy padło Skupienie, Łapówka, Zdrajca, Cięcie, Upadek itp, itd. - zostaje ona anihilowana.

Męczennik a wykluczenie z ataku
Jeśli Męczennik został wyznaczony do ataku to jego los jest przesądzony. Niezależnie od wyniku ataku - czy padła Zmianka, Ucieczka, Czas Pokoju, itp, itd. - zostaje on anihilowany.

Zaciekły najazd
Należy zagrać tę kartę przy ogłaszaniu najeźdźców. Na Oddziale NIE musisz mieć żadnych wojowników! Każdy z Wojowników z twojego Pogranicza nie będący członkiem Grupy Defensywnej może wziąć udział w tym najeździe.

Zły Front a Błogosławiona Łza/Infiltracja/Jaeger+Corarius/drugi najazd Gommorów
Pomimo Złego Frontu zastosowanie wyżej wymienionych kart umożliwia najechanie miejsca chronionego Frontem.

Pozbycie się Nasza Wola nie Zna Granic w trakcie konfliktu
Zniknięcie z gry Naszej Woli nie powoduje wycofania zapłaconego złota. Pozostaje ono na wojowniku/ach i do końca konfliktu zwiększa jego/ich WB.

Najeżdżanie Przywódcy
Wodza można najechać jeśli w Krainie nie ma żadnych miejsc możliwych do najechania w normalnych warunkach, tzn. bez użycia zdolności specjalnych kart. W szczególności można najeżdżać wodza, jeśli w Krainie są tylko miejsca ze Złymi Frontami, otoczone Niezniszczalnymi Skałami.
Nie można najechać Przywódcy, gdy w Krainie są inne miejsca, nawet jeśli żadne miejsce nie sąsiaduje z wodzem.

Wieża Strażnicza
Umożliwia ataki wojownikom, którzy normalnie nie mogą zaatakować, np. Corariusowi, Łzie, Męczennikowi atak na Pojazd czy Piechotę, Mastodontowi na Hordę itp. Jedyne warunki to obecność wojownika na Oddziale i posiadanie Taktyki identycznej z właśnie dokonywanym najazdem.

Zacznijmy od Nowa
Nie wolno zagrywać Zacznijmy w pierwszej turze gry.

Zapraszam do dyskusji. Jeśli żadnej nie będzie to za tydzień wrzucimy to do zasad forumowych. Jeśli znajdziecie jeszcze jakieś zagwozdki/ciekawostki w innych wątkach, których nie ma w zasadach forumowych, nie wahajcie się wrzucić ich do tego tematu.
Mam swoje uzasadnienia dla wszystkich tych interpretacji, ale poczekam na nieuniknione rozpętanie dyskusji Wink

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Pią Mar 26, 2010 11:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Błędne mapy - ok

Odkrycia hordy - ok

Gabriel - ok

Solidarność, żołnierz, centrum marynarki itp - ok

Błogosławiona łza - ok

Męczennik - tu się waham, sytuacja jest podobna bo sytuacji z łzą ale w grę wchodzą inne karty intryg dlatego się waham Smile myślę, że męczennik potraktowany ucieczką uciekając na rękę właściciela nie zostaje anihilowany bo przecież uciekł. Może przestraszył się przeciwnika może z innego powodu ale uciekł, nie wysadził się.
I druga sprawa... co ze zmianką? Został przeniesiony i mimo to trzeba go anihilować? Tzn., że przed wysadzeniem się zdołał odejść na bezpieczną odległość, żeby zginąć w samotności? Bo po przeniesieniu nie ma już przeciwnika...

Zaciekły najazd - ok - kwestia tylko (bo mi jakoś to z tekstu nie wynika) czy karta ta działa na cały koro czy tylko na jeden konkretny najazd?

Zły Front a Błogosławiona Łza, Infiltracja itd - ok

Nasza Wola - ok, niech będzie Wink

Najeżdżanie Przywódcy - ok

Wieża Strażnicza - ok

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
drumdaar
Sierżant


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 107

PostWysłany: Pią Mar 26, 2010 2:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pytanko przy okazji coby nie tworzyc nowych watkow

czy mozna zagrac skromne zwyciestwo po tym jak wojak ubil przeciwnika w konflikcie ktory wyniknal z dzialania wiezy strazniczej?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yurand
Szeregowy


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 97

PostWysłany: Pią Mar 26, 2010 3:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@stawik: Brak zastrzeżeń.

@drumdaar: IMHO jak najbardziej tak.

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Pią Mar 26, 2010 5:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak Drum. Za każdym razem, gdy Twój wojownik zabije innego w walce. Jak rzucą na Ciebie Szał i pokonasz atakującego, też możesz rzucić.
_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Cormak
Kapitan


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 275

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 1:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Błędne mapy - niech będzie ok, ale w takim razie co z Cięciem i Upadkiem?

Odkrycie Słabości Przeciwnika/ Odkrycie Prawdziwego Wroga- eee, żadnej erraty tutaj nie potrzeba ;] Na kartach jest dokładnie i przejrzyście napisane jak działają.

Gabriel - ok

Solidarność, Żołnierz+Centrum Szkolenia Marynarki+Żeglarz oraz podobne wypadki
Pomieszanie tego wszystkiego jest mylące ponieważ są tam podane dwa wbrew pozorom zupełnie inne przypadki.
-Działania karty długotrwałej
-Działania karty mającej tzw "triger" czyli takiej która owszem znajduje się w grze ale jej zdolność uaktywnia się w danym, ściśle określonym momencie.

Karta długotrwała no to oczywiście Centrum Marynarki.
Dopóki karta znajduje się w grze, działa w określony sposób. Tutaj sytuacja jest jasna, gdy karty nie ma przestają działać jej wszystkie efekty.
Co najważniejsze dlaczego ta grupa się rozpada ?
Nie dlatego, że jakiś budynek wybuchł, bo to nas kompletnie nie interesuje. Interesuje nas natomiast, że grupa jest NIELEGALNA czyli wojownicy w niej znajdujący się nie posiadają TEJ SAMEJ taktyki. Taktyki która była wyznaczona przy tworzeniu grupy.
Przykładowo, grupa defensywna 2x Żeglarz + Legionista, z grupy wypadnie tylko Legionista. Żeglarze dalej będą tworzyć grupę.
Czyli bezpośrednią przyczyną rozpadu, będzie "wykluczenie" z grupy wojaków którzy po prostu tej grupy tworzyć już nie mogą.


Solidarność, to zupełnie inny typ karty.
Karta ta umożliwia POWSTANIE grupy defensywnej, a nie jej PODTRZYMYWANIE.
Jej efekt jest ustalony na dany moment, a nie na dany okres czasu.
Jeżeli zostanie karta wyrzeczona przed lub w trakcie tego gdy tworzymy grupę rozpada się ona. Gdy wyrzekniemy to po fakcie zostają normalną grupą.
".. it becomes a normal Defense Group. It disbands at the beginning of your next turn, as normal, and this card is discarded."
Na karcie jest wyraźnie napisane, że stają się NORMALNĄ grupą i też NORMALNIE się rozpadają na początku tury. Nie rozpadną się w wyniku działania tej karty tylko rozpadną się zwyczajowo zgodnie z instrukcją jak NORMALNA grupa którą są!
To, że karta jest na stole do "beginning of your next turn" jest napisane tylko po to by wiedzieć kiedy kartę należy odrzucić.

Bardzo dobrym a zarazem dobitny przykładem jest karta Ekonomiczne Planowanie.
Jest to ten sam typ karty. Intryga, utrzymująca się w grze, z trigerem.
A co w sytuacji gdy skorzystaliśmy z niej dostaliśmy 5 złota i ktoś nam ją wyrzeknie? Mamy cofną złoto które prawdopodobnie już wydaliśmy na jakiś budynek, czyli mamy cofnąć budynek.. ? A co w sytuacji gdy wydaliśmy to na kopalnię? Albo lepiej 5 złota na dwie mennice i kopalnię?
Potem z tego złota opłacaliśmy kilka potencjałów, terroryzmów i innych podobnych? Mamy unieważnić walki powyjmować budynki z kart odrzuconych?
Mam pomysł! Cofnijmy się w czasie..
... i ustalmy, że jeżeli jakaś karta zadziałała i nie została w porę przemyślana lub wyrzeczona, to efektu tego nie da się już cofnąć.


Błogosławiona Łza a wykluczenie z najazdu - jasna sprawa.

Męczennik a wykluczenie z ataku - to samo co z łezką, tylko zaznacz że, Męczennik jest anihilowany po tym jak sam atakował, bo stwierdzenie "został wyznaczony do ataku" może być mylące i źle zinterpretowane.

Zaciekły najazd - stanowczo zwiększy to efektywność tej karty i pewnie zobaczymy ją w niejednym decku ;] jasne, że za!

Zły Front a Błogosławiona Łza/Infiltracja/Jaeger+Corarius/drugi najazd Gommorów - niech i tak będzie

Pozbycie się Nasza Wola nie Zna Granic w trakcie konfliktu oczywiście, że tak ;]

Najeżdżanie Przywódcy -Hmm.. czemu nie po prostu: Wodza nie można najechać dopóki jest możliwość najechania jakiegokolwiek miejsca w jego krainie?

Wieża Strażnicza- Ok, a co w sytuacji braku żywności/paliwa?

Zacznijmy od Nowa - Ciekawe i dobre zbalansowanie, jestem za ;]

_________________________________________________________________________________________________________________________

A co powiecie na :

Nic do stracenia a samobójcy- Gdy Męczennika atakuje ktoś kto teoretycznie nie może zginać w walce. Nic do Stracenia / Bombardowanie
Na Nic do Stracenia jest wyraźnie napisane, że nie może zginać pokonany w Walce. Mimo to jest odrzucany. Ponieważ on nie ginie w wyniku walki. Teoretycznie to tą walkę wygrał. Walka się skończyła i dopiero teraz zaczyna działać umiejętność męczennika. Sytuacja analogiczna do plagi, ucieczek i tym podobnych. Wojownik z Bombardowaniem/ Nic do stracenia nie ginie w wyniku walki tylko card efectu.

Szpital vs. anihilatory, obóz pracy- po dokładnym przyjrzeniu się opisom kart wynika, że Szpital ma pierwszeństwo przed nimi.
Jednak nie wydaje się wam, że jest to kompletny bezsens?
Na wojnie po wygranej bitwie najpierw bierze się jeńców do obozu lub ich dobija czy spokojnie przygląda się temu jak przeciwnicy zabierają swoich rannych do szpitala? ABSURD ;]

Zaliczka - zwiększa koszt początkowy tylko wszystkim wystawianym budynkom i wojownikom.


Dwie sprawy dotyczące rozgrywek turniejowych. Możecie mi wytłumaczyć dlaczego ludzie zaczynający z tym samym dowódcą zaczynają bez złota?
I dlaczego anihiluje się jedną kartę na początku gry?

_________________
We do not choose War, the War chose Us!
For the Horde!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 2:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do zacznijmy od nowa to mi nie przeszkadza, możliwość zagrania tej karty w pierwszej turze gry.
Nie widzę powodu dla którego mielibyśmy ją w ten sposób ograniczać.
Mogę prosić o konkretne uzasadnienie? Smile dzięki.

Co do Solidarności, Cormak ma rację. Karta tworzy grupę w momencie jej zagrania a istnienie grupy jest podporządkowane ogólnym zasadom gry więc nie zależnie czy ktoś wyrzeknie się tej karty czy nie grupa się nie rozpadnie do początku następnej tury. I byłbym za tym, że zagranie na nią wyrzeczenia tuż po jej zagraniu też nie powoduje rozpadu grupy ponieważ wyrzeczenie nie może cofnąć efektu jej działania.

nic do stracenia - nie jestem przekonany Wink

szpital vs. anihilatory czy obóz pracy... było już rozważane.
Z anihilatorami zdaje się przegrywał ale już teraz nie pamiętam.

zaliczka - jest to dobry pomysł choć u nas jeszcze nie wszedł w życie Smile

co do rozgrywek turniejowych - zaczynanie bez złota i tworzenie stosu kart anihilowanych jest ogólną zasadą turniejową z oficjalnej strony gry:

http://www.thewinternet.com/doomtrooper/darkeden/
During "Step 1: Place Commanders" of Setting Up, if two or more players are using the same Commander, they do NOT switch play decks. However, they may NOT take the initial 5 Gold Units as mandated in "Step 6: Form Individual Gold Reserves" of Setting Up.

The following rule is added to Setting Up, and occurs after "Step 3: Form Discard Pile:"

Step 3a) Form Annihilated Pile - Each player takes the top 1 card of their draw deck and places it in their annihilated pile. Do not look at this card. Like the discard pile, a player's annihilated pile is kept FACE-DOWN, No player may look through his or her annihilated pile, nor any other player's.

-------------------

http://darkeden.pl/index.php?go=zasadyturniejowe#zasady
Jeżeli w czasie kroku pierwszego (Wyłożenie Przywódców) początkowej fazy gry, dwóch lub więcej graczy wystawi tego samego Przywódcę NIE wymieniają się oni taliami. Jednak w zamian za to nie otrzymują początkowych 5 sztuk złota jak to przewiduje krok szósty tej fazy.

Dodatkowo w początkowej fazie gry po kroku trzecim tej fazy (Utworzenie stosów kart odrzuconych) należy dodać krok "3a" - Utworzenie Stosów Kart Anihilowanych - każdy gracz umieszcza pierwszą kartę ze swojej talii na stosie swoich kart anihilowanych, koszulką do góry. Tego atutu nie wolno oglądać.


Mi się to też nie podoba, zwłaszcza zaczynanie bez złota bo jest to nie fair w stosunku do pozostałych graczy. Ten kto ma innego wodza od początku gry zyskuje przewagę. Chociaż wszyscy wiemy, że fakt ten nie przesądza na 100% końcowego wyniku gry ale może mieć na niego wpływ.

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 3:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przy Cięciu i Upadku nie ma problema ze zmianą celu najazdu, więc nie trzeba wróżyć co się dzieje z modyfikatorami. Można to zagrywać w trakcie całego najazdu.

Co do Solidarności podyskutuj sobie z yurandem, on dość klarownie wytłumaczył czemu grupa ma się rozpaść. Ty dość klarownie tłumaczysz czemu niema się rozpaść. Może coś się wyklaruje.
Co do Legionisty masz rację - nie grupa się rozpada, ino Legionista wypada. A co w takim razie jak było 2 Legionistów i 2 Żeglarzy? Zrobią się 2 grupki? To może jednak rozpadać grupę na pojedynczych, gdy znikną uwarunkowania, które pozwalały na jej utworzenie?

Słuszna uwaga co do Męczennika.

Co do najeżdżania Przywódcy, to tak napisałem w związku z wątkiem z Niezniszczalnymi skałami. Z konstrukcji Złego Frontu wynika, że twórcom chodziło o to, że wodza można najechać, jeśli miejsc nie da się najechać zwykłymi sposobami. Koledzy insynuowali, że przecież jest możliwość najechania miejsca otoczonego Skałami - wystarczy Infiltracja, Drżenie... No więc w naszych zasadach mówimy: owszem miejsce jest do najechania, ale trzeba użyć zdolności specjalnych innych kart, żeby do tego doszło. W takim wypadku można najechać wodza.

Wieża, ani w ogóle nic a NIC nie może łamać działania kart permanentnych, czy efektów o podobnym charakterze - Pacyfisty, powstrzymania się od kroków atak/najazd po Skromnym.

Tak, o Zaliczce zapomniałem. BTW, Rozlewisko też mam zamiar dodać jako "oficjalną" kartę.
---
Mnie osobiście wydaje się, że pierwszeństwo Szpitala to bezsens. Ta interpretacja jest zrobiona pod kątem prawniczym. Jeśli masz ochotę, to rozpisz ankietę i pociągnij osobny wątek.

Co do Nic do Stracenia, to mam jakąś zaćmę, w ogóle nie skapowałem twojego ponta.

Jeśli chodzi o gry turniejowe, to jest to wyciągnięte z zasad Wintera. Wg mnie bardzo fajne rozwiązanko. Anihilowanie karty - taki dodatkowy element losowy, może będzie to twoja jedyna Plaga? A jeśli ktoś układa talię pod jedną jedyną kartę, też może mieć kłopoty.
A już brak złota u tych samych wodzów, to absolutny hicior i jestem za tym w 100%. Sam widziałeś, co się działo na ostatnim spotkaniu. 3 Abduli, 3 Leitheusserów, 2 Marcusów. A co to, nie da się złożyć innych talii na tych Przynależnościach? Na innych wodzów? Tylko takie walenie 'na maksiora'? Jestem w stanie zrozumieć jeszcze Smoka, który po prostu nie miał kart, żeby próbować czegoś innego. Ale 'wymiataczy' typu Jeremiasz, ja, decado, ironhead, którzy mamy kart po sam sufit taka zasada zmusza do przemyślenia swojej turniejowej talii. Czy lepiej wziąć Abdula i zaczynać bez złota, czy też może jednak dorzucić Stajnie i pograć Husseinem?
Generalnie ta zasada odstręcza od superwodzów i taka jest jej rola. Nie ma się co oszukiwać, Montagne jest lepszy od Astinou, a Leitheusser od Hrabiny. Ta zasada ma za zadanie wyrównać tą różnicę.


Jeremiaszu, co do Zaciekłego najazdu, to rozpisałem go na jeden najazd. Jednak jestem otwarty żeby działał na cały krok.

A Zacznijmy w pierwszej turze Tobie nie przeszkadza, bo grasz piechotą :tongue:
Chodzi o to, że talie na łańcuszki mają przechlapane w tej sytuacji. Nie po to jest zasada z Darem Losu, pozwalająca każdemu optymalnie wystartować, żeby Zacznijmy od Nowa rozpieprzyło to w pierwszej turze. Jest po prostu nie fair, żebyś ty sobie ładnie wystawił Krainkę, swoje drogocenne Stajnie/Warsztaty/Proroków, a potem rozwalasz łapę przeciwnikom, którzy również do startu się starannie przygotowali, być może zrezygnowali z 7 cennych kart w Darze, a teraz to wszystko idzie w pył. Nie wspominając już o dodatkowej dopałce dla twojej krainy w postaci nowych 7 kart w tej samej turze.

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yurand
Szeregowy


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 97

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 3:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Co do Solidarności, Cormak ma rację. Karta tworzy grupę w momencie jej zagrania a istnienie grupy jest podporządkowane ogólnym zasadom gry więc nie zależnie czy ktoś wyrzeknie się tej karty czy nie grupa się nie rozpadnie do początku następnej tury. I byłbym za tym, że zagranie na nią wyrzeczenia tuż po jej zagraniu też nie powoduje rozpadu grupy ponieważ wyrzeczenie nie może cofnąć efektu jej działania.


Jak zwykle włożę kij w mrowisko Wink

1. Istnienie grupy nie jest podporządkowane ogólnym zasadom gry, a wynika z zagrania Solidarności właśnie. W myśl zasad ogólnych nie tworzy się grup defensywnych po ataku. To, że grupa się podtrzymuje, to wyłącznie efekt działania Solidarności.

2. Jeśli zagranie Wyrzeczenia na Solidarność nie powoduje rozpadu grupy, to właśnie wytypowaliśmy kartę dołączaną, której usuwanie z gry nie ma sensu. Wnioskuję o potraktowanie w sposób analogiczny Wezwania do Obrony, Suszy (przeginam celowo), etc. Wink

A poważniej, gdyby autor gry chciał, żeby efektu powstania grupy nie można było cofnąć Wyrzeczeniem, karta byłaby ODRZUCANA, a nie DOŁĄCZANA. Porównajcie sobie Panowie dla przykładu jak wygląda Bombardowanie. Zagrywamy, nie jest Przemyślane, wojownik może atakować lądem, karta zostaje na stole do końca tury dla zaznaczenia efektu jej działania, wyrzec jej nie można, bo jest odrzucana i wszystko jest jasne.

W myśl Waszej interpretacji Solidarność mogę wyrzec, ale nie będzie to miało efektu. To przeczy idei karty DOŁĄCZANEJ, którą Solidarność jest. Od tej pory, jak mi ktoś wyrzeknie Powołanie zagrane na Luterańskiego Wiernego, mam się kłócić, że on ciągle może wygłaszać proroctwa?

Powiem inaczej, dobry przykład Cormaka z Ekonomicznym Planowaniem:
- zagrywamy Planowanie,
- w przeciągu gry dzięki Planowaniu zyskujemy X złota,
- wyrzekamy Planowanie.

Oczywiście, po wyrzeczeniu Planowania nikt nie zabiera złota graczowi, tak samo jak po wyrzeczeniu Naszej Woli nikt nie anuluje zapłaconego złota. Ale mamy jakiś efekt Wyrzeczenia na przyszłość. W przypadku Planowania odcinamy graczowi źródło przychodów, a w przypadku Naszej Woli uniemożliwiamy dalsze dopłacanie. A tutaj Wyrzeczenie Solidarności nie daje nam absolutnie NIC.

Wnioskuję uparcie za tym, żeby Wyrzeczenie Solidarności traktować analogicznie jak Zaskoczenie, bo zaraz się zacznie lawina deklaracji mnóstwa kart dołączanych, które można wyrzekać w tylko takich a takich warunkach, żeby przypadkiem nie cofnąć zbyt wielu efektów działania karty.

Edit: stawik mnie uprzedził ...

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
decado
Sierżant


Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 190

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 8:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stawik wszystko OK do momentu...

Zacznijmy od Nowa
Nie wolno zagrywać Zacznijmy w pierwszej turze gry.

Nie trafia do mnie argument o "rozwaleniu ręki". Tak samo możemy zakazać wszystkich innych kart niszczących nas w 1 turze jak np.: ograbienie ślepego, zaliczka lub sztuczka.

Cormac - Nic do stracenia a samobójcy
Idąc Twoją logiką jeśli łezka lub męczennik zabiją swoją zdolnością innego wojownika to nie można rzucić skromnego, które to wymaga zabicia woja w walce. Moje zdanie jest takie by zostawić to tak jak jest obecnie.

_________________
Dark Eden Lives Forever Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Blitzkrieg
Szeregowy


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 63

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 9:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Błędne mapy - NIE
Najeżdżanie kumpla w grze zespołowej nie jest legalne. Nie bardziej niż to aby anihilator był ważniejszy od szpitala Very Happy Poza atym jest czarno na białym napisane,,The party will not raid its own Turf,,(Wojownicy nie najadą własnej Krainy). Traktowanie osady mojego kumpla z drużyna jako ,,własnej,, jest BŁĘDEM.

Proponowana zmiana zasad przeczy logice użycia Błędnych Map
Oto mamy 2 drużyny: A+B oraz C+D

A najeżdża C
więc C rzucił błędne mapy. Nie po to żeby oberwał jego kumpel D tylko po to aby A najechał B

Z resztą nie ma co tak trząść portkami przed Błędnymi Mapami bo nawet jeśli A w najeździe lotniczym będzie musiał najechać B a be nie będzie miał nic do nalecenia, albo zagra skupienie to nic się nie stanie.

Odkrycie Słabości Przeciwnika/ Odkrycie Prawdziwego Wroga - NIE
Instrukcja na karcie jest czytelna. Zgadzam się z Cormac,iem. Nic tu nie trzeba poprawiać. A jak kogoś boli że z pojazdów Samira tylko Bystre będą mogły korzystać z Naszej Woli proponuje wrzucić inne modyfikatory albo zmienić koncepcje.

Gabriel - OK

Solidarność - OK
Zgadzam się z yurandem

Błogosławiona Łza - NIE
Jeżeli na łzę zagra się zmiankę(bo Cięcia nie można) łapówkę albo ucieczkę to do walki w ogóle nie dochodzi, a zatem nie anihilujemy łzy. Jedynie przenosimy lub odrzucamy lub bierzemy do ręki

Łza jest anihilowana niezależnie od wyniku starcia czyli także w przypadku remisu, ale jeśli do starcia w ogóle nie dochodzi to i o anihilacji nie może być mowy.

Męczennik - NIE
Analogicznie jak w przypadku Łzy. No i tak jak napisał Cormac - ,,Męczennik jest anihilowany po tym jak sam atakował, bo stwierdzenie "został wyznaczony do ataku" może być mylące i źle zinterpretowane,,.


Zaciekły najazd - OK
z tym że jeden Zaciekły Najazd na 1 najazd nie na cały krok NAJAZD(zawsze można rzucić wojnę błyskawiczną)

Zły Front - OK

Zniknięcie z gry Naszej Woli nie powoduje wycofania zapłaconego złota - OK

Wieża Strażnicza - OK
Umożliwia ataki wojownikom, którzy normalnie nie mogą zaatakować, np. Corariusowi, Łzie, Męczennikowi atak na Pojazd czy Piechotę, Mastodontowi na Hordę itp. Jedyne warunki to obecność wojownika na Oddziale i posiadanie Taktyki identycznej z właśnie dokonywanym najazdem.

Zacznijmy od Nowa - NIE
Zawsze oprócz 5 Stajni można wrzucić 5 Centrów Dowodzenia albo rozsądniej oddać do tali Poszukiwania i Zacznijmy od Nowa. Poza tym jeśli tak bardzo cenimy sobie ów ,,dodatkowy element losowy,, że zgadzamy się na 1 anihilowaną kartę dlaczego mielibyśmy pomniejszać go o niemożność użycia Fresh Start,a


Najeżdżanie Przywódcy - OK ale...
Nie zgadam sie ze ,,W szczególności można najeżdżać wodza, jeśli w Krainie są tylko miejsca ze Złymi Frontami, otoczone Niezniszczalnymi Skałami,, Jeśli ktoś nie wrzucił żeglarzy ani nawet wyrzeczenia choć przypuszczał że przeciwnik może wrzucić wraz z linie brzegowe i marynarzy, to nie może teraz mieć pretensji że jest bezradny wobec taktyki przeciwnika.

Od tego właśnie jest rezerwa żeby mieć w niej przynajmniej jedną Infiltracje albo Zły Front na wypadek gdyby ktoś zagrał na ,,jedno miejsce przy wodzu otoczone 3 niezniszczalnymi skałami,,

Przecież jeśli zniszczy się owo miejsce można cały czas najeżdżać wodza dopóki nie ustawi nowego miejsca. Może czas pomyśleć o Spalonej Ziemi i zniszczywszy miejsce otoczone 3 niezniszczalnymi walnąć Spaloną Ziemię. Podobno tzw. ,,usprawnienia,, są po to aby aktywizować ,,niegrywane,, karty. Oto pomysł, który wychodzi naprzeciw strapionym poszukiwaczom ,zbalansowanych zasad.


Myślę że początkującym graczom, którzy nie mają kart pod sufit podoba się ta wizja ,,Funkcjonalnej,, osady z jedną kopalnią pomiędzy 3 skałami, szczególnie że wszystkie te karty to Commony i można je kupić za 1,20.

Osobiście wielce sobie cenie bycie wśród ,,wyjadaczy z kartami pod sufit,, za złoty dwadzieścia z podwójnym zerem. Jedakowóż uważam że skoro nie ma równych portfeli powinny być chociaż równe zasady. Nie wetujmy skutecznych i tanich pomysłów. Używajmy kart spod sufitu np. Łezki za 15 lub Infiltracji czy Złego Frontu za 5 a PRZED WSZYTKIM głowy - Za darmo Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Qbek
Rekrut


Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 17

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 10:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nawiązując do zasady turniejowej o przywódcach jednakowych i wiążącymi się z tym konsekwencjami braku złota...
Uważam, że ta zasada jest nie tylko krzywdząca ale przede wszystkim bezpodstawna:
1) Rasputini w zasadzie stawiają na Komendanta, grać innym wodzem się po prostu nie da. Zdolność Hrabiny jest mniej więcej tak przydatna jak Działko Przeciwlotnicze. Diuk patrząc na niego po lifting z tym ekwipunkiem itd..ok da się cokolwiek zrobić. Rauft...no cóż. Ale już nawet nie mówię o Raspach, co ma powiedzieć legion, który ma nie 4 a 2 wodzów z czego jeden jest po prostu trochę mniej wydajny od drugiego. Te dwie nacje najbardziej odczuwać będą skutki wprowadzenia tej zasady. Pewnie...można mieć w tali awaryjnie więcej Ukrytych Bogactw czy Poszukiwań i poradzić sobie z brakiem kasy tylko tutaj (tutaj!) dochodzimy do drugiego aspektu.
2) PO CO?! Dlaczego mam zmieniać/modyfikować talie? Co takiego się dzieje przy 2 identycznych wodzach w grze, że mają zaczynać bez kasy? Jak dla mnie nie dzieje się absolutnie nic. Gra rozpoczyna się z równym startem dla wszystkich graczy, nikt nie cierpi i nikt nie jest faworyzowany. Co się dzieje natomiast gdy dajmy na to w nawalance na 3 osoby gdzie dwóch graczy ma identycznego wodza? Są kolejkę do tyłu w kartach a trzeci gracz prowadzi ekonomicznie.
W grze 4 osobowej jest jeszcze trudniej o pentagramach nie wspominając, i w imię czego ja się pytam? ;] W solówkach...no cóż. W zeszłym tygodniu grałem z Blitzkriegiem 2 solówki w Poznaniu, obaj oczywiście Komendantem. Zaczynaliśmy ze złotem i gra przebiegała normalnie. Wynik 1:1. W grze jeden na jednego rzeczywiście może być ciekawie zaczynając bez kasy przy jednakowych wodzach ale wtedy nikt z pozostałych graczy nie dostaje darmowej przewagi. Darmowej ponieważ jak już wspominałem...dwóch kebabów bez stajni czy dwóch raspów bez warsztatu nic nie zmienia w grze. To ograniczenie pieniężne jest dla mnie bezpodstawne. Prosiłbym o jakieś argumenty wyjaśniające cel pozbawiania złota graczy z jednakowymi przywódcami. Dziękuje tutaj...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 11:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Blitzkrieg, trochę 'bełkoczesz' Wink

Mapy nie, znaczy co? Legalnie mogę sobie najechać kumpla z zespołu?

Odkrycia nie, znaczy co? Mam Słabości Przeciwnika, gram Samirem, więc wrogowie mogą się bronić modyfikatorami przed Blitztankiem, a przed Prorokiem nie?

Interpretacja z Łzą dotyczy najazdu, nie ataku. W przypadku ataku na karcie jest wyraźnie napisane, że Łza się anihiluje, jeśli przegra. I tylko wtedy.

Najeżdżanie wodza - żadnych ale. Gdzie jest miejsce na interpretację, tam jest. Tutaj nie ma. Dla mnie Postawienie miejsca z Frontem niczym się nie różni, ba jest nawet dużo łatwiejsze do obejścia niż obstawienie miejsca Skałami. A w przypadku Frontu Winter dał jasną odpowiedź w FAQu, że najeżdżać wodza można.

Zacznijmy - zajebiście, że mam w talii 5 Centrów Dowodzenia, nawet 4 na ręce i co z tego, skoro przeciwnik rzuca mi Zacznijmy w pierwszej turze? Centra fruwają w pizdu.
Ja sobie cenię moich 7 dobranych kart w ręce dużo bardziej niż nawet 3 losowo anihilowane karty z talii. Poza tym to też kwestia tego, że jeden zawodnik zaczyna z 14 kartami, a pozostali z siódemką.
Decado: na zabranie złota w pierwszej turze jest kilo sposobów: talia, która złota nie potrzebuje, Ukryte, Przelicz, Wszystko w swoim czasie, Poszukiwanie, które wyciągnie każdą z tych kart, no i Przemyśl. Na Zacznijmy jest tylko Przemyśl. Brak złota przystopuje tylko te karty na ręce, które mają koszt, wielu wojów go nie ma, niepozorne też nie.
Ta dyskusja przypomina mi tą poprzedzającą wprowadzenie ograniczenie na combos O+Z. Tam też wiele było szumu, że to można obejść. Zresztą nie rozumiem Cię. Jak graliśmy z ironem, 2 razy Zacznijmy spieprzyło Ci grę. Ja chcę zrobić dobrze łańcuszkowcom. Ostatnio zagrałem jazdą Legionu i wiem czym to cuchnie. Ale na co dzień używam talii na piechotę, bez łańcuszków.

Qbek: jak tłumaczyłem wcześniej, to nie jest kwestia sprawiedliwości społecznej, gdy trzech zasiada do gry, w tym 2 z takim samym wodzem. Tu chodzi o składanie talii. Nikt Ci nie broni złożyć jej na Raufta czy Elijaha i masz z bani tą zasadę. I o to właśnie chodzi, żeby używać innych wodzów niż tylko najwypaśniejszych. To mniej kara dla tych co używają Montagnea czy Abdula, a bardziej nagroda dla tych używających Serrenela Wink
Poza tym nie narzekam na 'głupie zasady', że na Pograniczu nie może być obrońców, żebym najeżdżał. Takie są i kropka. A Winter wymyślił na turnieje tą z wodzami i złotem.

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
decado
Sierżant


Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 190

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 8:21 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co jeśli po moim zacznijmy dla triady dochodzą stajnie, których nie było w pierwszych 14 kartach - koniki są szczęśliwe prawda? W takiej samej mierze mogę zrobić źle jak i dobrze innym graczom. Zacznijmy od nowa jest totalnie nieprzewidywalne i przede wszystkim dlatego upieram się by go nie ograniczać.
_________________
Dark Eden Lives Forever Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 8:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmmm, a jak Ci złamię rękę, to jest prawdopodobieństwo, że będzie Cię opatrywać super-duper sexy doktorka i zakocha się w Tobie na zabój. To jak, łamiemy?
Niech sobie będzie nieprzewidywalne, w drugiej turze. W pierwszej daj się wystawić przeciwnikom, zgodnie z tym co sobie zaplanowali.
IMHO jeśli po 14 kartach nie ma Stajni, ani Poszukiwania to kiepska talia. :tongue:

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Zasady - Rules Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum