Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 11:34 am Temat postu: Wicu (Astinou) vs. Jeremiasz (Montagne) - 2x Montagne win. |
|
|
Zagraliśmy wczoraj 2 dość szybkie partyjki. Wicu testował nowy pomysł na talie a ja wzialem moja talie rankingowa tyle ze z pewnymi zmianami.
1. Pierwsza gra nie trwala dlugo, Wicu postawali na fixy zamiast na miejsca do wyzywiania wojownikow, ale dosc mocno go grabialem i nie byl wstanie nic zrobic. Szybko wylozylem spora ilosc typa i przeszedlem na ofensywe wiec moj przeciwnik poddal gre nie mogac nic zrobic.
2. Druga partia trwala nieco dluzej.. okolo godziny moze.
Sytuacja byla podobna, te same talie - Wicu tylko zrobil jakies zmiany w talii, cos wywali cos dodal i jedziemy znowu.
I znow moje ograbienia daly mu sie we znaki, a jego fixy nie na wiele sie przydawaly. Chociaz tym razem bronil sie nieco skuteczniej. Ale systematycznie zaczalem zdobywac pkt. Chociaz moze zdobywal bym je szybciej gdby nie kiepski uklad kart.. bo czesto mialem reke pelna dobrych intryg ale nie mialem woja ktorym moglbym najezdzac. Wkoncu jakos udalo mi sie dobrnac do 42 pkt za samego wodza Wica. I wtedy mnie zaskoczyl... nagle pojawilo sie mnustwo piechorow po jego stronie i oczywiscie fix do wyzywienia ich. Zablokowalem mu mozliwosc pozbycia sie najpierw mojej bramki zeby pozniej najezdzac wiec poleciala smierc z oblokow i dostalem w notre. Pierwsze punkty dla Wica.
W kolejnej rundzie to samo. Jeszcze wiecej typa i smierc z oblokow, bylem w tej kwestii bezradny. kolejne punkty za notre czyli juz 38pkt a dodatkowo najechal mi Wicu wodza i zabral resztki zlota.
Ale naszczescie to byl koniec. Wicu mial pusta reke a ja wylozylem kolejne notre i moglem go smialo rozjechac.
Gra moze nie byla dosc odkrywcza i czesto wkurzalem Wica ale coz... przez pomylke on w drugiej grze nie wzial przemyslow do talii wiec nie mial czym odpierac kart typu ograbienie i innych.
Ale talia Wica to kolejny juz jego dobry pomysl na dobra talie. Jest zaskakujaca i przy pewnych zmianach jakie Wicu napewno wprowadzi bedzie dobra talia.
Szacun dla przeciwnika i dzieki za gre
i jeszcze screen:
http://jeremi02.fm.interia.pl/screen.jpg _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 1:15 pm Temat postu: |
|
|
Chciałem sprobować czegoś nowego więc pomyślałem o przywódcy, którym raczej się nie gra.
W pierwszej partii talia była za gruba na skuteczną obronę, no i te ograbienia, 3 dostałem napewno więc zrezygnowałem z gry bo to i tak nie miało by sensu.
W 10 sekund zredukowałem stan talii i jak się później okazało przypadkowo wywaliłem przemyśle gra szła jak po gruzie, ale końcówkę miałem piorunującą, liczyłem że Jeremiasz po utracie Notre szybko nie dociągnie następnego ale miał 3 dobrobyty i przerobił już talię, więc zostało mu jakieś 30 kart w drawie więc przerabiał ją w 3 tury oczywiście ograbienia też leciały i po raz kolejny 3 otrzymałem, ale mimo wszystko dało się grać
Szacun dla rozbójników Jeremiasza |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Pon Cze 18, 2007 11:04 pm Temat postu: |
|
|
Brawa dla Jeremiasza za wygraną i dla Wica za odważną talię (chociaż z tymi fixami to mój patent ).
Jednak rozbójnicy Jeremiasza potrafią pokazać na co ich stać _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|