Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden
Forum fanów karcianki Dark Eden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jeremiasz (templarsi) vs. Dungal (legion)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Batalie - Battles
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Pon Lut 26, 2007 8:19 pm    Temat postu: Jeremiasz (templarsi) vs. Dungal (legion) Odpowiedz z cytatem

Ostatnimi czasy moj bilans gier raczej nie wyglada dobrze chociaz w miare mozliwosci utrzymuje ten sam poziom, i stosunek wygranych do przegranych to mniej wiecej 50%/50%.

Naszczescie gdy jest nieco gorzej to zawsze z pomoca przyjdzie Dungal i oprocz dobrej rozgrywki zagwarantuje mi rowniez wygrana ;p <taki zart, Dungal nie bierz tego do siebie bo gra byla przednia!>

Ale do rzeczy... zagralismy partyjke wczoraj. Mial byc szybka ale sie przeciagnela, czego nie lubie... :/ naszczescie nie nudzilem sie ani troche Smile Po mojej stronie oczywscie Montagne - po stronie Dungala - Marcus.

Ja zaczynalem. Pierwsze branie mialem rewelacyjne... dawno takiego nie mialem. Odrazu notre i 4 typa - 2 bestali, zandarm i legionista. A na reku chyba zdrajca i poszukiwanie. Chwile pomyslalem i poszukalem sobie ograbienie zeby powstrzymac Dungala przed rozbudowa w 1szej turze.
I tak jak chcialem nic Dungal nie mogl zrobic wiec szybko przyszla moja tura.
Dungal tylko sobie poszukal czegos w odrzuconych dzieki odzyskowi i mocno sie ucieszyl wiec musial znalezc cos fajnego Very Happy

Moja tura: dostalem jeszcze 2 legionistow. Dalem dwoch bestali na oddzial i jazda na marcusa. Poszukalem sobie jeszcze czegos w talii. Nie pamietam czego, chyba przemysla. Ale niestety na moj najazd polciala ulewa i chociaz mialem przemysla to Dungal tez mial.
Dungalowi doszla kopalnia i poszukiwanie. Chcialem zeby przemysla przeszukiwanie talii ale on kazal mi przemyslec ten pomysl Razz Niestety nie wiem czego on poszukala ale prawdopodobnie byla to plaga ktora padla zaraz potem i zdmuchnela mi moich 6 typa! :/
Naszczescie Dungal nie mial zadnych wojakow wiec tylko jeszcz zbilansowal i zakonczyl ture.
Niestety mi tez nie doszlo nic konkretnego. Wylozylem tylko podzial bogactw zdaje sie.
W koncu Dungalowi doszlo wojo, chyba pretorian i razyda ale przezornie wolal odczekac chwile i w tej

turze jeszcze nie ruszal na ofensywe.
Mi doszedl zandarm i dalem jeszcze na Dungalowi najemnika na pretora.
Potem przez chwile nie wiele sie dzialo. Mi nie doszlo zbytnio wojownikow, 1 chyba tylko i jakis dobrobyt a Dungal tez zabardzo woja nie mial. W koncu pojawil sie jeszcze jakis gomor i legion ruszyl do ataku jednak dostal pacyfiste i tyle go widziano.
Chcialem wykorzystac moment w ktorym Dungal odslonim swoja osoda broniac ja tylko pretorem, zagralem na niego zmianke i dawaj moim zandarmem, bestalem i legionista na kopalnie, polecialy przewagi taktyczne, bronilem sie przemyslem ale 1 to za malo :/ znow wojo poszlo do piachu. Naszczescie w nastepnej turze wojownicy legionu nie byli wstanie sie wyrzywic i musieli opusicic gre, zostal tylko 1 lowca na defensie.

Znow zrobilo sie pusto i cicho...

...Teraz po mojej stronie pojawily sie posilki, zandarm i 2 legionistow. Padl jeszcze najemnik na lowce.
Po stronie legionu wychylil sie razyda ale w tym czasie obaj zbieralismy sily na obronie.
W mojej kolejnej turze poleciala zmianka na razyde i znow osoda legionu stala otworem. Pokusilem sie o punkty i wyslalem tam zandarma z 3 legionistami ale niestety i tym razem templariusze mieli za malo sily, przetrzymali przewage taktyczna lecz potencjal byl na nich za silny...
Wtedy Na oddziale zostal Dungalowi 1 razyda, niby malo wb ale kto wie co tam dungal mial rekum wiec znow polecial pacyfista... musialem jednak go przemyslec. Posypaly sie wiec zmianki po krotkiej przepychance razyda juz odpoczywal na bramce.
Wtedy doszlo mi 2 zandarmow i 2 legionistow. Poszukalem czegos w tali ale nie wiem co to bylo. Byc moze ograbienie ktore padlo zaraz potem ;] Niestety nie mialem zmianki wiec musialem probowac zabic razyde zeby moc najechac osade. Rozpetala sie jednak straszliwa ulewa i znow nic nie dalo sie zrobic.
W tym czasie nie wiele Dungal tez zrobil, dostal tylko 1 gomora. Ja w swojej turze zrobilem z niego najemnika chociaz najpierw musialem to przemyslec, ale mialem druga szanse i udalo sie ale nic wiecej sie nie dzialo. Do gry wkorczyl 2 gomor i znow legion ruszyl do ataku zostal jednak powstrzymany pacyfista.
Teraz przetasowala mi sie talia a nadodatek dobieral juz do 9 kart. Wylozylem kilku typa, byl tam jakis zandarm i leginosici, u Dungala na defensie byl tylko razyda, gomory staly na ataku wiec ja zmianke na razyde i sie ciesze a tu zmianka na gomora i obrona wieksza niz sie spodziewalem Very Happy Nie poddaje sie jednak, formuje grupe i calym impetem cisne na gomora! Leci berek ja go przemyslem i gomor wypada z gry.

Ide wiec za ciosem i dobijam do kopoalni. Jest moja! W koncu pierwsze punkty! Very Happy
Przezornie zostawilem sobie 3 legionistow na defensie zeby nie noumer ze zmiankami nie byl zbyt prosty i gdy Dungal doszedl do bilansu ja mu srrrru - pacyfista Very Happy i siedze zadowolny. Dungal przyja to ze stoickim spokojem i spokojnie jechal dalej. Doszedl do kroku najazd i gdy juz myslalem ze wcisnie done on srruuuu! 3 kamuflaze! Very Happy Very Happy i sie cieszy... do tego berek na gomora i razem z razyda na notre jedzie.

Niestety silny gomor w ostatniej chwili zdradzil swojego towarzysza razyde i tyle bylo z najazdu.
Teraz juz wojacy dochodzili mi garsciami ;D sam nie wiedzialem czy klasc ich jeszcze na ofensywa czy juz moze na defensywe :p Ruszam wiec do najazdu. Na ataku ze 2 bestali i jacys zandarmi wspierani kupa legionistow. Dungal probowal ratowac sie zmianka rzucajac ja na bestala ale musial przemyslec swoja decyzje. 1 zandarm ma 12 - jedzie wiec ziemie orna. niestety pada pod naciskiem potencjalu, jednak nastepny zandarm z wb 10 daje rady i ziemia moja. 19:0 pozostali jada jeszcze koplanie i zloze rudy - wynik 37:0.
Dungal daje razyde na obrone i odzyskuje cos z kart odrzuconych. Domyslam sie ze to byl gomor bo zaraz potem loduje on na pograniczu obok razydy. Potem jeszcze Dungal wyszukuje czegos z talii i konczy ture.
Mi oczywscie znow dochodza wojownicy. Daje 2 zmianki na obydwu wojwnikow legionu i znow bramka pusta.
Jade wiec kopalniu a tu jak sie nie rozpada znowu! ehh te ulewy.. nekaly mnie straszliwie w tej grze :p
Dungalowi doszlo pare miejsc i jeszcze 2 wojkow. Na obronie zatem gomor, 2 razydow i pretorian. Znow niebezpiecznie, czuje sie jednak w miare pewnie bo mam spora przewage liczebna i legion pozostaje w defensywie.
Dobieram karty i i znow wojacy kilka intryg i o dziwo 1 przemysl ktore gdzies na poczatku gry zostalo przemylane. Patrze a Dungal ma tylko jedna karte na lapce! Radosc ogarnela mnie ogromna Very Happy daje max silaczy moich na atak tworzy grupy tak by na kazdego z 4 wojwonikow legionu starczylo i jazda!! przy pierwszym ataku leci berek, ja go przeymslem i koniec! Pozamiatane, legion nie ma juz zadnych szans!!!!!!

Ale batalie byla ciezka... gratulacje dla mojego przeciwnika silnego odpierania atakow ;D zabraklo szczescia, jedynie szczescia... Smile

ufff... ale sie rozpisalem... chyba pierwszy raz Smile ale to dlatego ze gra moim zdaniem byla ciekawa.
Szacun dla Dungala!

Edit:
jeszcze screen - http://www.dark-eden.yoyo.pl/screen2.JPG

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dungal
Generał


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 634

PostWysłany: Pon Lut 26, 2007 8:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gra rzeczywiście była przednia Very Happy Opis jest bardzo szczegółowy- tak właśnie było, nie inaczej Wink Jeremiasz pokonał mnie liczebnością, której towarzyszyło szczęście, cieszę się jednak, ze zostałem doceniony przez przeciwnika, obaj stwierdzamy, że nasze talie są równe Smile A ja swoją jeszcze ulepszyłem Smile

Gratuluję i Pozdrawiam Exclamation

_________________
Temu dzid? !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wicu
Bad Boy


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 282

PostWysłany: Pon Lut 26, 2007 11:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niezła gierka muszę przyznać Smile ja widziałem tylko początek ale i tak sporo się działo Smile szacun dla chłopaków !!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Batalie - Battles Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum