|
Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Forum fanów karcianki Dark Eden
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 7:50 am Temat postu: Wicu (Abdul) vs Stawik (Marcus) |
|
|
Udało nam się ze Stawikiem rozegrać partyjkę na ccg, co prawda na raty, ale partia przyniosła rostrzygnięcie. Ja zagrałem jazdą Hordy, Stawik swoją Brzytwą.
Jak to mówią: gra się tak jak przeciwnik pozwala:) a Stawik w tym meczu niepozwolił mi grać. Przez 27 tur byłem non stop w defensywie. Nie udało mi się przeprowadzić ani jedneg najazdu i o ile dobrze pamiętam jeden atak chyba.
Partia rozpoczęła się po myśli Stawika, mi za bardzo nie podeszły karty na początku, bo nie było z czego budować krainy. Stawik dość szybko wyszedł na prowadzenie 28 : 0 później nastąpiła patowa sytuacja, ja siedziałem na defensie ( nie żebym dygał po prostu byłem skutecznie powstrzymywany ) a Stawik atakował.
Wystrzelał się z wielu przeszkadzajek, z jego strony leciały: 4 braki żywności, 3-4 straszliwe ulewy, skupenie, 2-3 pacyfistów, zmiany rozkazów. Dodatkowo próbował plagi ale na szczęście poszedł Przemyśl.
Ja broniłem się szarżami, zmianami, przewagami, pacyfistami, berserkami wszystkim co tylko wchodziło. Trup ścielił się gęsto.
Stawik 2 razy próbował po straszliwej nalotów z powietrza, jeden Przemyślał w drugim stracił całe wojo za pomocą potencjału i zdracjcy.
Krainy mieliśmy w miarę rozwinięte więc z zasobami nie było problemów.
Stawik przewinął talię, zostało mu ok 25 kart w tym mniej więcej 14 woja, 4 braki żywności, zmianki, przewagi, potencjały. W każdym bądź razie nie wesoło
Zdecydowałem się na desperacki ruch i wysłałem całość woja na offens licząc na cud karty były takie że przy dobrym wietrze 50 pz lekką rączką bym zrobił, wiedziałem jaka będzie sytuacja i liczyłem że nie będzie braku żywności, ale w następnej turze powinien się już pojawić. Cudów nie ma dostałem Pacyfistę i mogłem zapomnieć o zabawie.
W następnej turze tak jak się spodziewałem poszedł brak żywności i droga do mojej krainy stała otworem. Stawik 4 gomorami dokonał 2 najazdów i razydami następnego. Broniłem się najpierw pacyfistą, później zmianą rozkazów, plagą i potencjałem
W mojej turze karty nie podeszły i poddałem partię.
Podsumowując nie pograłem sobie, jak to Stawik sam powiedział, u Ciebie cały czas monotonia i tak to wyglądało, on atakował, ja nie miałem pola do wykonania innego manewru niż obrona.
Mam nadzieję że wkrótce spotkamy się na rewanż |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 2:08 pm Temat postu: |
|
|
Heh, Wicu A miałeś mnie pomścić.. :> Teraz odbij rewanżem..
Stawik się przygotował na tą potyczkę biorąc na maxa Braki Żywności- normalny odruch, pewnie też bym wziął, mimo to nie uważam w ten sposób tego zwycięstwa za spektakularnego. To tak jakbyśmy znów wrócili do 5 zaliczek i Ograbień.. Po prostu Wicu sobie nie pograł A takie potyczki gdzie jeden z graczy nie ma nic do gadania, należą do najsłabszych _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 2:19 pm Temat postu: |
|
|
Co tu dużo mówić, zanudziłem Wica na śmierć.
Nowa taktyka
Karty mi podeszły, bez przerwy miałem jakąś przeszkadzajkę w zanadrzu.
A Wicowi nie szły Przemyśle, z jego strony padły 3.
Z Hordą nie ma przeproś. Jak się nie nawrzuca Braków, to ja bym był tym, który nie ma nic do gadania. Wystarczy, że w 1 turę nie ma się przeszkadzajki i jest pozamiatane. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Berwig Szeregowy
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 62
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 5:19 pm Temat postu: |
|
|
Zgadza sie Stawik ale Dungal ma rację, to tak jakbyś wrzucił do talii 5 ograbień i 5 zaliczek. Nie podoba mi się, że tamto negujecie, a sami umiaru w przeszkadzajkach nie znacie.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 8:39 pm Temat postu: |
|
|
Oj nieprawda.
Jak masz O+Z to tylko patrzysz jak się rusza przeciwnik.
Jak jest Brak, to Horda ma Dżihady. Na Straszliwą są Śmierci i Woły.
Zresztą zapytaj ironheada i ephraeda. Jak graliśmy nawalankę (obaj Abdulami), też mi się żaden Brak nie anihilował. Po przejściu talii po prostu nie schodził z planszy. Gdyby nie one, to bym sobie mógł pooglądać jak 2 bandy bydła rozpiżdżają mi Krainę w trzy dupy. A tak, to sobie pograliśmy, ja Legionem, oni Dżihadami.
Wygrał ironhead.
Ewentualnie też mogę się na Hordę przerzucić i mądrzyć. :tongue: _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 9:04 pm Temat postu: |
|
|
Braki to niestety nic miłego dla jazdy, ale cóż taka gra. Co do porównania Brak = O+Z to trochę tak, trochę nie, w tym przypadku też patrzysz jak przeciwnik się rusza, ale trzeba liczyć na inne karty. Mi niestety specjalnie nie podeszły, zdarza się zwłaszcza Jihady
Co do Wołów to się nie wypowiadam bo nie posiadam żadnego więc, nie będę robić na ccg lipy i wystawiać 5
Na wszystko w Dark Eden jest sposób, gdyby nie było Braków zapewne wszyscy cisneli by jazdą na Hordzie. Na Braki też się znajdzie jakiś sposób |
|
Powrót do góry |
|
|
diaphragma Sierżant
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 129
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 12:14 pm Temat postu: |
|
|
Stawik napisał: |
Jak jest Brak, to Horda ma Dżihady. Na Straszliwą są Śmierci i Woły.
|
A Synowie co mają
Już się druga nasza gra odbyła gdzie wrzuciłeś 3-4 braki paliwa
Cóż chyba trzeba wrócić do starych przyzwyczajeń i powrzucać do talii trochę więcej powstrzymywajek. Ja w ostatniej Naszej grze miałem dwa Braki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Berwig Szeregowy
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 62
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 12:18 pm Temat postu: |
|
|
Wicu napisał: |
Na wszystko w Dark Eden jest sposób, gdyby nie było Braków zapewne wszyscy cisneli by jazdą na Hordzie. Na Braki też się znajdzie jakiś sposób |
podobnie na kombo ogarabienie zaliczka. Nie podoba mi się ilośc przeszkadzajek w talii Stawika i tyle
Stawik nie muszę nikogo pytać, bo przeciez graliśmy dwa razy z Twoja talią. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 1:01 pm Temat postu: |
|
|
To zależy jak kto gra, jego wola.. Na przykład Wicu czasem wrzuca jeszcze więcej przeszkadzajek, robi tak od kiedy pamiętam i nie jest to jakaś hańba, tylko styl gry Trzeba przy tym dobrze manipulować kartami, dlatego wolę czysty ofens niz jakieś brudne gierki Ale czasem nie zaszkodzi wrzucić parę wnerwiających kart.. _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Berwig Szeregowy
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 62
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 1:48 pm Temat postu: |
|
|
Dungal napisał: | To zależy jak kto gra, jego wola.. Na przykład Wicu czasem wrzuca jeszcze więcej przeszkadzajek, robi tak od kiedy pamiętam i nie jest to jakaś hańba, tylko styl gry Trzeba przy tym dobrze manipulować kartami, dlatego wolę czysty ofens niz jakieś brudne gierki Ale czasem nie zaszkodzi wrzucić parę wnerwiających kart.. |
No to po kiego licha "lista kart zakazanych"???
Każdy gra jak gra, jego wola. Niech każdy zrobi taka talię jaką chce. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 2:03 pm Temat postu: |
|
|
A chciałbyś, żeby były możliwe do wrzucenia 5 Plag i 5 Zdrajców? Bo ja nie Wystarczyło mi jak kiedyś Jeremiasz grał na 3 czy 4. Po prostu nie dało się grać i ciągle wygrywał. Ograniczamy podobnie jak zrobili to twórcy z tymi 2 kartami. Chodzi o dobra zabawę. A pisząc co zacytowałeś, miałem na myśli, konstruowanie talii, ale w sposób rozsądny.. _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 4:55 pm Temat postu: |
|
|
Berwig ma troche racji.. jak ostatnio gralem z Wicem i ciagle wisialy nade mna susze czy klopoty z surowcami to moja talia tzw. rozbujnikow kompletnie sie nie sprawdzila... cos tam udalo mi sie zrobic ale przy mojej strategii susza dzialala na mnie jak plaga... i tez moge powiedziec ze przez wiekszosc czasu tylko patrzylem jak Wicu wyklada karty
Nie chodzi jednak o to zeby teraz ograniczac wszytkie karty ktore nas wkurzaja tylko te naprawde kozackie... chociaz na dobra sprawe to rzeczywiscie mozemy tez powrzucac po 5 plag i zdrajcow do talii i jazda! sam mam ze 4 plagi w realu i na bank 5 zdrajcow albo i wiecej... odrazu przyszla mi na mysl taka strategia by zrobic talie bez wkladania w nia wojownikow a uzywac tylko tych ktorzy zdradza przeciwnika to moglo by byc ciekawe heh _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 5:42 pm Temat postu: |
|
|
Berwig napisał: | podobnie na kombo ogarabienie zaliczka. Nie podoba mi się ilośc przeszkadzajek w talii Stawika i tyle
Stawik nie muszę nikogo pytać, bo przeciez graliśmy dwa razy z Twoja talią. |
Na to kombo nie ma rady. Chyba, że za takową uważasz Przemyśl. Tylko, że jest to rada na wszystko, również na przeszkadzajki.
No właśnie. I wygrałeś bez większych problemów 2 razy. Czemu więc narzekasz? Chciałbyś wygrywać wsystko jak leci? :tongue:
Jak dla mnie ograniczajcie przeszkadzajki, a zwłaszcza Braki. Wszyscy będą grać Kommendantem lub Abdulem. Kto nie będzie, będzie zbierał w skórę.
Mam 3 Straszliwe , 4 Braki żywności, 3 Braki paliwa, 2 Skupienia, 2 Pacyfistów. Zwykle gram około 9cioma z nich. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Berwig Szeregowy
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 62
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 5:46 pm Temat postu: |
|
|
Panowie, mówimy o ccg prawda? Na ccg jest sztucznie narzucona jedna plaga i jeden zdrajca, w przypadku tych kart nie mamy nic do gadania. Ja mówię o innych, tych którymi Wicu i Stawik szprycują swoje talie. Przecież to kończy sie na tym, że co turę dostajemy przeszkadzajkę (przynajmniej oglądając talię Stawika dochodzę do wniosku że taki był cel). Nie widze sensu w takiej grze, podobnie jak 5 O+Z.
Mr. Stawik, wygrałem raz.
Przebieg rozgrywki był taki srednio ciekawy, dostawałem co turę przeszkadzajkę. Jak wygrałem karty Ci nie podeszły ot i cała fizlozofia.
Jasne że chcę wygrywać cały czas .
Wątek poruszyłem w innym celu, miałem wątpliwości do do sensu "narzucenia" kart zakazanych wobec tego czym gracie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 1:12 am Temat postu: |
|
|
Ja gdy gram z Suszą czy Kłopotami z Surowcami (a nie w każdej talii mam takie karty) wrzucam od 1 do 3 z rodzaju, ale na dobrą sprawę tego typu przeszkadzajki sprawdzają się albo na początku gry, albo kiedy przeciwnik ma bardzo małą krainę. Gdy leci coś takiego w którejś tam turze, to każdy ma złoto żeby za nie zapłacić.
Braki, Pacyfiści, Skupienia, Straszliwe, Czasy Pokoju itp sprawdzają się zawsze jak nie poleci Przemyśl, Susza Cie ograniczy, ale nie zabronii najeżdżać, atakować, przenosić wojska, więc nie róbcie z niej jak niewiadomo potężnej karty. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|