|
Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Forum fanów karcianki Dark Eden
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 4:12 am Temat postu: Wicu (Gabriel) vs Dungal (Marcus) czyli znad krawędzi |
|
|
Zagraliśmy dziś z Dungalem interesującą potyczkę, coś czego jeszcze wcześniej nie graliśmy razem, czyli jazda Triady vs jazda Legionu. Było gorąco i to nawet bardzo.
Rozpocząłem od wystawienia stajni i ciężkiego kawalerzysty (którego zresztą poszukałem). Na ręce było jeszcze ograbienie, więc grzechem było by nie zagrać tej karty. Na szczęście Dugnal miał przemyśl więc uchronił kasę przed defraudacją.
On również zaczął w wysokiego C, wystawiając stajnie i Zugrona.
W mojej turze podszedł mi kawalerzysta oraz drugi ciężki. Jeden bronił krainy, drugi wraz z kawalierem ruszył do natarcia. Było ostro Dungal bronił się szarżami, ja również nieco poszarżowałem, ale kiedy zagrał 2 to niestety musiałem przenieść mu woja zmianką rozkazów i urchoniłem się od wysłaniem moich koników na cmentarz dla zwierzaków. Niestety żeby skutecznie najechać stajnie zabrakło 1 WB. Bywa.
Dungal rozszalał się na dobre. Szybko rozprawił się z moimi chłopakami i zjechał mi stajnie. Ale na szczęście dla mnie trzymałem drugie na dłoni począwszy od pierwszej tury.
Zagrałem Plagę i wyłożyłem kilku wojowników, ale Dungal powstrzymał mnie Pacyfistą, a w następnej turze rozprawił się z nimi w bezwzględny sposób.
Broniłem się przed Dungalem jak mogłem. Najpierw zagrałem Skupenie, na które ze strony Dungala poleciał przemyśl, na szczęście miałem ja to wezmę bo inaczej było by ciężko musiałem niestety anihilować Znad krawędzi, bo tylko ta karta była na ręce...szkoda gadać
Póżniej udało mi się ochronić zwiadowcę będącego na defensie, zagrywając szarże, więc Zurgony Dungala nie mogły się połakomić na taki kąsek jak moja kraina.
Z braku dobrych kart na ręce musiałem wyłożyć kolejne stajnie. Chwilowo udało mi się je obronić przy pomocy Straszliwej Ulewy. Zurgony nadal musiały obejść się smakiem, bo zwiadowca dzielnie strzegł mojej krainy.
Niestety powstrzymywajki skończyły się, a kolejne nie nadchodziły w porę więc w łapy Dungala wpały najpierw stajnie, a później kopalnia.
Po chwili jego łupem stały się moje kolejne stajnie.
Wynik brzmiał 49:0 dla Dungala
1 punkt, 1 tak mały punkt zabrakł mu w tym momencie do zwycięstwa. Postanowiłem się nie poddawać i ruszyłem do boju.
Nałożyłem 2 najemników jeden na Ezogula, drugi na Zurgona z Jadem. Dungal jedną turę bronił się Kłopotami z Księgami, ale w miarę szybko pozbyłem się ich z placu boju i w krainie Dungala pozostał tylko Pishe, którym zajęły się moje dzielne chłopaki. Niestety dopiero po kilku turach, bo Dungal bronił się pacyfistami.
Udło mi się sprzątnąć obronę i najechałem mu stajnie zmieniając wynik na 49:13
Dungal próbował przechylić zwycięstwo na swoją stronę, ale 2 tury pod rząd otrzymał ode mnie pacyfistę na najazdy i nie mógł mnie pojechać.
Doszły mu jednak karty więc postanowił rozprawić się z moimi ciężkimi kawalerzystami i skasował 2. W mojej krainie pozostał tylko dzielny zwiadowca.
Nadeszła moja tura i doszło mi 4 woja ciężki 2 kawalerzystów i zwiadowca. Zacząłem siać zniszczenie w krainie Dungala, był płacz i zgrzytanie zębów. W moje łapy wpały stajnie i 2 kopalnie. Wynik zmienił się na 49:46.
U mnie bramka otwarta bo wszyscy poszli na atak. W składzie schowany przemyśl i zmiana rozkazów, tak na wszelki wypadek gdyby miał być najazd.
Dungal dobiera karty, weszły mu stajnie, Ezogul i Zurgon lub Pishe tego już nie pamiętam. Niestety z intrygami nie było różowo bo co prawda był przemyśl oraz ja to wezmę, ale poza tym nic co pomogło by w boju więc Dungal poddał się i przyznał mi zwycięstwo.
Było ciężko i to bardzo:) jazda legionu jest groźna o czym mogłem się przekonać po raz kolejny Dungal zrobił naprawdę solidą talię więc biada tym, którzy będą chcieli stanąć na jej drodze będąc już w tak kłopotliwie ciężkiej sytuacji jaką jest przegrywać 49:0 udało mi się powrócić do gry, niech to będzie lekcja dla wszystkich. Zawsze walczcie do końca. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 7:17 am Temat postu: |
|
|
Na miejscu Dungala to bym zabrał zabawki i poszedł sobie z Twojej piaskownicy. Ty się nad nim specjalnie znęcasz, czy co?
49!
A jak z tym Skupieniem?
Mnie się wydaje, że anihilowanie karty uznaliśmy za coś na kształt KP. Czyli po Przemyślu i tak anihilujesz kartę z ręki (niby KP), bierzesz do ręki Skupienie, ponownie zagrywasz i musisz anihilować drugą karcioszkę z ręki (ponownie wprowadzasz kartę do gry, ponowne KP).
Więc jak to ma być chłopaki? _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 10:03 am Temat postu: |
|
|
Rozgrywka rzeczywiscie ostra... a talia Dungala mocno. Zreszta legion zawsze byl mocny.
Ja ostatnio gralem z Dungalem wlasnie przeciw tej talii na jezdzie legionu i pokonalem go ale w pewnym momencie Dungal popelnil blad od ktorego prawdopodobnie zalezal dalszy ciag gry. Wystawil kilku woja ale nie mial ich czym wyzywic i wiekszosc musial zdjac.
Wydaje mi sie ze on poprostu nie ma szczescia... bo talie zawsze ma dobre ale chlopak sie chyba nie skupia tak bardzo jak powinien
Dungal skup sie!! _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
banhus Sierżant
Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 148
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 12:01 pm Temat postu: |
|
|
Stawik napisał: | Na miejscu Dungala to bym zabrał zabawki i poszedł sobie z Twojej piaskownicy. Ty się nad nim specjalnie znęcasz, czy co?
49!
A jak z tym Skupieniem?
Mnie się wydaje, że anihilowanie karty uznaliśmy za coś na kształt KP. Czyli po Przemyślu i tak anihilujesz kartę z ręki (niby KP), bierzesz do ręki Skupienie, ponownie zagrywasz i musisz anihilować drugą karcioszkę z ręki (ponownie wprowadzasz kartę do gry, ponowne KP).
Więc jak to ma być chłopaki? |
dokładnie tak kapitanie, w tym przypadku należało anhilować dwie karty
wypaśny meczyk, tylko nie rozumiem jednego Dungal przed poddaniem się próbował najechać ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 11:28 pm Temat postu: |
|
|
Nie przychylam się do Waszej wersji Skupiernia, na które zagrywany jest Przemyśl.
W myśl zasady na karcie po zagraniu Skupienia należy anihilować 1 kartę z ręki, ale Przemyśl powoduje że karta tej intrygi nie działa, czyli nie działa żadna zasada, która jest na tej karcie, czyli nie trzeba anihilować w takim przypadku karty z ręki.
Zagrywam Skupienie, pytam ok? leci przemyśl odrzucam Skupienie, przeciwnik nie zagrywa przemyśla więc, anihiluje kartę z ręki.
Nie wiem czy ja się mylę interpretując to w taki sposób, ale rozumowanie tym tropem wyadje mi się sensowne.
Banhus Dungal wiedział co go czeka:) bo kilka tur wcześniej sam zagrał zmiankę na grupę moich kawalerzystów, więc spytałem czy jak ja zagram na nich zmiankę spowrotem, to czy nadal będą grupą, powiedział mi że nie, więc dostał Przemyśl i wiedział, że tą zmiankę na ręce mam. Pokazał mi karty i powiedział: Wygrałeś. Spojrzałem i rzeczywiście nie było siły żebym to przegrał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 9:58 am Temat postu: |
|
|
Wicu napisał: |
Banhus Dungal wiedział co go czeka:) bo kilka tur wcześniej sam zagrał zmiankę na grupę moich kawalerzystów, więc spytałem czy jak ja zagram na nich zmiankę spowrotem, to czy nadal będą grupą, powiedział mi że nie, więc dostał Przemyśl i wiedział, że tą zmiankę na ręce mam. Pokazał mi karty i powiedział: Wygrałeś. Spojrzałem i rzeczywiście nie było siły żebym to przegrał. |
o co chodzi z ta zmianka?? przeciez zmianki nie mozna zagrac na grupe... czyz nie? czy zle cie Wicu zrozumialem ? _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 12:23 pm Temat postu: |
|
|
chodziło że zagrał zmiankę na jednego członka grupy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|