Autor Wiadomość
Dungal
PostWysłany: Pon Paź 04, 2010 11:02 am    Temat postu:

Ok, upierać się przy tym nie będę, chciałem tylko potwierdzenia, czekam też na opinie innych, chociaż Twoje słowa mnie Jeremiaszu przekonują.

Nie mniej, ubolewam, że zapomnieli w Genesis o potężniejszym Czarodzieju. Gdyby nie znajomy Seba, z podstawki, koszt tego zaklęcia byłby przegięciem.
Jeremiasz
PostWysłany: Nie Paź 03, 2010 10:04 pm    Temat postu: Re: Problem z najpotężniejszym Zaklęciem Sztuki

Dungal napisał:

Jedynie Sebastian Crenshaw (WB 7) z podstawki (!) jest w stanie rzucić to zaklęcie ale tylko gdy mamy w swojej krainie Ścianę Płaczu, która zwiększa Moc Czarodziei o 3.

To zaklęcie jest potężne i nie każdy może je rzucić. Dlatego właśnie ma ono moc 10.
A wyłożenie Sebastiana i Ściany płaczu znowu takie trudne nie jest.
Myślę, że właśnie o to chodzi, aby nie było to zaklęcie który możemy zbyt często zobaczyć w grze.


Dungal napisał:

I teraz moim zdaniem mały paradoks:
otóż lepszy do tego zadania jest Wolverine z Capitolu (WB 8 ). Tylko trzeba wyłożyć wpierw trzy miejsca:

- "Komitet Doradczy Bractwa" który robi z wojowników Kartelu Czarodziei, gdzie ich Moc równa jest od razu ich WB.

- "Katedrę Bractwa"- żeby wyłożyć Ścianę Płaczu

- "Ścianę Płaczu" - żeby nasi Czarodzieje mieli Moc (bazowe WB) zwiększoną o 3


Skoro trzeba wyłożyć aż trzy miejsca aby Wolverine mógł użyć tego zaklęcia to znaczy, że wcale nie jest on lepszy do tego.
Dungal
PostWysłany: Sob Paź 02, 2010 6:40 pm    Temat postu: Problem z najpotężniejszym Zaklęciem Sztuki

Chodzi o kartę "Sąd Boży".

Jak wiadomo, żeby rzucić zaklęcie sztuki trzeba być Czarodziejem i mieć większą lub równą Moc (która równa bazowemu WB) od Mocy zaklęcia.

Moc zaklęcia Sądu Bożego wynosi 10.

Jedynie Sebastian Crenshaw (WB 7) z podstawki (!) jest w stanie rzucić to zaklęcie ale tylko gdy mamy w swojej krainie Ścianę Płaczu, która zwiększa Moc Czarodziei o 3.

I teraz moim zdaniem mały paradoks:
otóż lepszy do tego zadania jest Wolverine z Capitolu (WB 8 ). Tylko trzeba wyłożyć wpierw trzy miejsca:

- "Komitet Doradczy Bractwa" który robi z wojowników Kartelu Czarodziei, gdzie ich Moc równa jest od razu ich WB.

- "Katedrę Bractwa"- żeby wyłożyć Ścianę Płaczu

- "Ścianę Płaczu" - żeby nasi Czarodzieje mieli Moc (bazowe WB) zwiększoną o 3

_______________________________________________________

Ok wiem, że Sąd Boży to konkretna karta, a dzięki combosowi z Intrygą "Wolni od grzechu" jest to lepsze od Plagi, ale rzucenie tego zaklęcia jest prawie tak trudne jak zastosowanie Sabotaży (Crenshaw jest Unikatem), a bzdurą dla mnie jest, że Wolverine z Capitolu, którego możemy mieć 5 w talii, lepszy jest od unikatowego Czarodzieja z Bractwa.

Czyżby niedopatrzenie twórców gry?

Uważam, że powinniśmy stworzyć Intrygę zwiększającą tymczasowo Moc Czarodzieja, choćby na zasadzie Przewagi Taktycznej (jeżeli chodzi o WB), ale tylko dla Czarodziei Bractwa.

Bo obniżać Mocy zaklęcia Sądu Bożego nie ma co, bo byłoby to przegięciem.

Jak to widzicie?


Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group