|
Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Forum fanów karcianki Dark Eden
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crenshaw Szeregowy
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 76
|
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 8:08 pm Temat postu: Kraków/Częstochowa proxiarski turniej |
|
|
cześć,
Nie będę zakładał osobnego wątku tylko tu pokrótce się/nas przedstawię.
Zaczynaliśmy grać już pod koniec 97 roku. Parokrotnie do dark edenu wracaliśmy i go porzucaliśmy przez ten czas. Teraz z mojej inicjatywy doszło do wielkanocnej reaktywacji, głównie z powodu zamieszczenia na stronce kart z genesis. Odzyskałem stare karty i zamówiłem kilkadziesiąt stron z kartami do wydrukowania by uzupełnić braki rzadkich kart z podstawki oraz wprowadzić do gry dodatek.
Jest nas w Dąbrowie Górniczej dwie osoby, posiadające karty. Ponadto jest dwóch kolegów, z którymi zaczynałem lata temu. Tak więc łącznie czterech graczy przy pomyślnym wietrze, a więc całkiem spora delegacja by z nas była. Z Dąbrowy jest blisko do Krakowa[tu niestety bywam dość regularnie] i Częstochowy a widzę, że jest was tam całkiem sporo. Obecnie jestem za granicą ale od początku maja będę w Dąbrowie i zabieram się za wycinanie tych dodatkowych sześciuset kart.
----> MERITUM : chciałbym abyśmy w maju/czerwcu w Częstochowie/Krakowie zorganizowali grę. Dobrze by było gdybyśmy umówili się na granie z dodatkiem, ale nie naciskam. W każdym razie mogłoby od nas być spokojnie trzy osoby, część kart mielibyśmy dodrukowane.
Michał
PS Co do ewentualnych przeciwników proxowania - bez obaw swoje na DE już wydałem, pewnie więcej niż wielu z was. Grubo ponad tysiąc złoty na przestrzeni lat. Poza tym przy ciężkiej dostępności kluczowych kart do talii[vide gommorzy. blitztanki] granie bez drukowania nie ukazuje pełnych możliwości frakcji.
PS II Swoje karty drukowałem/drukują się z karcianek.pl oraz darkeden.pl. Co do kart z podstawki to po wstępnym druku widziałem, że wychodzą czytelnie lecz bez rewelacji. Natomiast karty genesis wyglądają wprost rewelacyjnie, mordercza rozdzielczość robi swoje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cormak Kapitan
Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 275
|
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 11:24 pm Temat postu: |
|
|
Powiem Ci dobrze trafiłeś =p
Z tajnych źródeł, wiem że taki turniej w Krakowie już jest w fazach przygotowawczych przez Nozę i Drumdaara.
Z tego co wiem, wstępnie datuje się on na drugą połowę maja.
Co do proxów, mnie to obojętne ważne by się dobrze grało ;]
Sam bym sobie coś chętnie zproxował bo nie mam "kart pod sufit"
Natomiast jeżeli chodzi o Genesis... ja nie widzę tego dodatku bez RADYKALNYCH zmian, czyt. wywalenia stamtąd 80% kart a reszty zmodyfikowania. Optował bym za pozostaniem przy starym dobrym DE ;] _________________ We do not choose War, the War chose Us!
For the Horde! |
|
Powrót do góry |
|
|
smok_84 Sierżant
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 120
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 7:57 am Temat postu: |
|
|
tak ma odbyć się turniej w Krakowie tak jak Cormak wspomniał
jeżeli zorganizujesz jakiś inny turniej to daj znać chętnie przyjadę
a na turniej w Krakowie się pisze i ja i Krecik |
|
Powrót do góry |
|
|
drumdaar Sierżant
Dołączył: 25 Gru 2009 Posty: 107
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 8:07 am Temat postu: |
|
|
witam
no dumamy z Noza nad wspomnianym wyzej tematem, tylko chwilowo z czasem bida zeby sie za lokalem rozgladnac... ale damy rade
co do proxowania to sam nie wiem, ale nie ogolnie luz z mojej strony, jak pisal Cormak... chodzi o pogranie
natomiast z gory zaznaczam ze na naszym turnieju jezeli dojdzie do skutku na pewno nie bedzie zadnego Genesis
jak na razie nikt tym nie gra, nikt tego nie zna i nie bedziemy robic zadnego zamieszania |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 8:11 am Temat postu: |
|
|
Panowie, a może by tak turniej w Stolicy? Do niej więcej chętnych ma bliżej... szybciej jest dojechać.
Myślę, że wtedy frekwencja mogła by być większa... z resztą nie wiem, nie chcę się wypowiadać za innych.
Ale ja sam bym chętnie się zjawił a do Krakowa ciężko mi będzie dojechać.
Nie ze względu na podróż ale na zorganizowanie czasu na dojazd - praca itp. :/ _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
drumdaar Sierżant
Dołączył: 25 Gru 2009 Posty: 107
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 8:15 am Temat postu: |
|
|
Jeremiaszu
ja nie mam nic przeciwko turniejowi w stolycy... ale, ktos musi go tam zorganizowac
to po pierwsze
po drugie,
z tego co wiem jest pomysl zeby w Wawie zagrac na jakiejs Avangardzie gdzies koncem lipca bodajze wiec tak czy siak cos pewnie centralnej Polsce bedzie
my nie chcemy robic zadnej konkurencji a jedynie dodatkowa opcje do pogrania dla wszystkich chetnych |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 8:41 am Temat postu: |
|
|
Ponieważ ma być turniej na Avangardzie, to wcześniej nie robię. Lokalni patrioci z Żyrardowa chcieli robić w maju, ale jak ma być w Kraku... My lokal już mamy - Dom Kultury.
Marzę o turnieju, gdzie spotka się nieśmiały Poznań (a może oni tylko ściemniają, że grają? nic w Bataliach nie ma, takie trolle internetowe? ), rzeźnicy z Częstochowy, Pomorze, Wawa, Kraków, leniwe dupy z Opoczna...
I mam nadzieję, że takim będzie turniej na Awangardzie.
Osobiście nie mam nic przeciw przejechaniu się do Kraka na turniej w międzyczasie, ale jeśli miałoby to zaszkodzić frekwencji w Wawie, to bym się zasmucił
Jeśli nawet Avangarda miałaby nie dojść do skutku, to w Paradoxie bez problemu zrobiłoby się jednodniowy turniejek w tym samym terminie, przypominam 24-25 lipiec.
W maju to mogę grać tylko 22 bądź 23.
Przeciwko proxiakom nic nie mam. Sam mam niemal pełnego seta i zwykle w takim towarzystwie gram.
Zanim wpuszczę Genesis na jakiś turniej, to sam muszę w to pograć. Więc jeśli o mnie chodzi, to jeszcze długo nie. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
crenshaw Szeregowy
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 76
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 10:15 am Temat postu: |
|
|
<Excellent> Monty Burns
Cieszę się, że nie boicie się proxiarzy. Wiem, że zbudowanie kolekcji, w której jest po 5 rarów każdego rodzaju wymaga dużych ilości czasu, pieniędzy, pracy i cierpliwości - ale wtedy naprawdę nie daję się na wstępie żadnych szans przeciwnikowi, który tego nie ma i przestają się liczyć umiejętności w składaniu talii czy zagrywaniu kart w optymalnym momencie.
Co do genesis to jak dla mnie na pierwszy, drugi i trzeci rzut oka dodatek jest ciekawy i zmienia naprawdę dużo[ jeszcze z nim nie grałem]. Skoro jednak macie opory to ok. Zawsze z czasem można przygotować do niego większą lub mniejszą listę kart zakazanych czy ograniczonych do jednej kopii w talii. Największe obawy budzą usprawnienia, ponieważ w trakcie najazdu niszczysz je a nie miejsce[chyba, że zagrasz zrównane z ziemią] tak więc obawiam się, że bardzo opłaca się brać pierwszo poziomowe usprawnienia.
Właśnie, gracie z plagą i zdrajcą ograniczonym do jednej sztuki [bardzo sensowne swoją drogą] czy są jeszcze jakieś inne ograniczenia ? Czy oprócz rozlewiska[w genesis sa mocniejsze odpowiedniki tek karty] macie dozwolone jakieś inne karty autorskie ?
Co do przyjazdów na turnieje czy mniejsze gry zorganizowane [w czterech też już można pięknie pograć] to jeżeli chodzi o Kraków i Częstochowę to mógłbym tak jeżdzić naprawdę często. Znajomi myślę też by się zjawiali. Warszawa to jednak już inna bajka, trzysta kilometrów w jedną stronę a jakoś nie lubię spać poza domem. Ale możliwe, że też bym pojechał zwłaszcza, że nieczęsto to organizujecie.
Poza tym oczywiście do Katowic mamy blisko, skoro są gracze z Knurowa i Katowic możemy tam się też spotkać. Perspektywy są w każdym razie dobre. |
|
Powrót do góry |
|
|
drumdaar Sierżant
Dołączył: 25 Gru 2009 Posty: 107
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 10:49 am Temat postu: |
|
|
crenshaw
co do grania ogolnie i stosowania roznych zasad i ograniczen zerknij sobie do dzialu "Zasady" --> temat "Zasady turniejowe". Tam jest wszystko zebrane, lacznie z interpetacja roznych akrt, z tego co zdazylem zauwazyc wiekszosc graczy stosuje je wszystkie lub duza czesc.
Co do grania w Krakowie to zapraszamy, z reugly spotykamy sie srednio raz na tydzien, przy czym duzo zalezy od danego tygodnia bo wszyscy pracujemy. Czasami gramy co dwa tygodnie, a czasami i dwa razy w tygodniu: najczesciej wtorek-czwartek w godzinach od 18.00 wiec daj znac czy by ci pasowaly takie terminy a mozemy ci na biezaco dawac znac |
|
Powrót do góry |
|
|
Cormak Kapitan
Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 275
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 11:03 am Temat postu: |
|
|
No to sprężcie się panowie z Wawy i Kraka ;]
Im szybciej będzie precyzyjne info co jak i gdzie ty więcej osób prawdopodobnie przyjedzie. _________________ We do not choose War, the War chose Us!
For the Horde! |
|
Powrót do góry |
|
|
noz4 Sierżant
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 171
|
Wysłany: Sro Kwi 14, 2010 5:31 pm Temat postu: |
|
|
No a skoro wszystko zostało już powiedziane, to ja dodam jeszcze od siebie: no właśnie! _________________ wtf czyli kurde bele |
|
Powrót do góry |
|
|
Seku Szeregowy
Dołączył: 16 Kwi 2010 Posty: 54
|
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 4:58 pm Temat postu: |
|
|
Gra z dodrukowanymi kartami rodzi kilka problemów.
1) Dodrukowane karty mogą różnić się teksturami etc tzn być w jakiś sposób rozpoznawalne od oryginałów, ale to raczej problem techniczny zależny od jakości druku
2)Dodrukowane karty pozwalają wycisnąć maximum z talii co jest ciekawe ale... Gracze nie są ograniczenie do grania tym co mają więc ich talie automatycznie będą silniejsze od przeciętnych talii. I tu nie ma się co oszukiwać reszcie pozostaje albo obrywać i przegrywać albo też grać z dodrukowanymi?? Ogólnie wypacza to sens Gry kolekcjonerskiej. Np moja talia ma ostre braki w kartach co zresztą nie przeszkadza szczególnie w grze w przynajmniej 3 osoby, gdzie liczy się właśnie przecież umiejętności często nie talie. W pojedynkach 1 na 1 wygrywa właśnie częściej już mocniejsza talia, a tam możliwość 5 blizztanków etc daje już miażdżącą przewagę.
3)Odpada element umiejętności składania talii, z tego co się ma.
Ogólnie jestem znacznym przeciwnikiem kart dodrukowywanych, bo w krótkim czasie zmusi to większość graczy właśnie do tego samego |
|
Powrót do góry |
|
|
yurand Szeregowy
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 97
|
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 6:01 pm Temat postu: |
|
|
Seku, podzielam Twoje zdanie (z podobnych powodów obawiam się Genesis), ale bym się nie gorączkował
Na DE trzeba brać poprawkę w porównaniu z innymi karciankami. Aktualnie niektórych kart po prostu dostać nie można i z tego względu nie powinno się stanowczo sprzeciwiać dodrukowywaniu. Dajmy kredyt zaufania kolegom i trwajmy w wierze, że nie skończy się na taliach, z których każda zawierać będzie max. powstrzymywajek i rzadkich wojowników To samo się tyczy Genesis - zauważ, że chłopaki starają się, żeby właśnie nie było przegięć.
W ostateczności będziesz po prostu partycypował wyłącznie w turniejach nieproksiarskich, jeśli już na takie wypady znajdziesz czas Koledzy przecież jawnie deklarują, że na turnieju będą proxy. Nikt Cię nie oszukuje. A alternatywa w postaci turniejów tradycyjnych IMHO nie umrze. "Na osłodę dodam, że" jeśli już będę miał czas i możliwość wybrać się na turniej, to na pewno na tradycyjny _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
crenshaw Szeregowy
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 76
|
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 8:24 am Temat postu: |
|
|
yurand napisał: | Aktualnie niektórych kart po prostu dostać nie można i z tego względu nie powinno się stanowczo sprzeciwiać dodrukowywaniu. |
Otóż to. Zresztą idea jest taka - każdy kto chce drukuje, tak samo jak każdy kto chce to szuka i kupuje te karty w oryginale. A na takie swoje turnieje gdzie nie chcecie dodrukowywania to napiszcie, że proxy zakazane i niech każdy gra tym co ma[czyli my nie przyjeżdżamy bo po co jak mam raptem czterdziesci erek z czego tylko dwie plagi grywalne]. Ja się stanowczo sprzeciwiam turniejom bez proxów, ale rozumiem, że jak się zbierzecie w 6 osób z Polski, z których każda latami albo ciężkimi tysiącami uzbierała seta po cztery czy piec sztuk kazda erka to nie chcecie tam widziec takich, ktorzy to samo dodrukowywuja w 5 minut. A nieposiadanie seta jest frustrujace. Na turniejach warzone na przyklad byl taki przepis, ze mozna miec tylko dwa oddzialy proxow [z gdzies 6 oddzialow] tu tez mozna cos wymyslic jakby ktos sie burzyl, ze moge miec np tylko pietnascie erek dodrukowanych. Ale najlepszy jest turniej gdzie proxy sa dozwolone i kazdy ma mozliwosc wydrukowania tego co tylko potrzebuje do jak najlepszej talii - wtedy juz nie ma wymówek, że czegos Ci brakowało I wtedy liczą się umiejętności składania talii.
Co do tekstur to, wydruk jest wlozony jako awers karty w koszulce, rewersem jest oryginalna karta np z tylu jest luteranski wierny a z przodu dobrobyt. I razem sa w koszulce, nigdy niewiadomo czy ciagne karte dodrukowana czy oryginalna.
Zauważcie, że karcianki kolekcjonerskie upadły. Główną przyczyną jest internet i to, że ludzie przestali już dawać wciskać sobie kit, że blitztank jest cennejszy niż soldat [identyczny koszt produkcji]. Teraz ccg sa skierowane do mlodszej widowni, oprocz tego magic i legenda sie trzyma z racji popularnosci. Ale nikt juz nie wyda karcianki kolekcjonerskiej. Nikt juz nie wyda ccg, teraz bedzie wydawany format lcg czyli tak jak gry fantasy flight games - kupujesz dodatek wiedzac jakie w nim sa karty - tylko tyle, ze np commonów masz po trzy a erki po jednej. Takze do gry turniejowej i tak musisz kupic ze trzy zestawy zeby miec duzo erek, ale nie kupujesz jak my w ciemno ryzykujac wtedy dziewiec zloty czy bedzie diuk friedrich rauft czy blitztank.
Jak mawiał Jan Gutenberg - druk to przyszłość. |
|
Powrót do góry |
|
|
smok_84 Sierżant
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 120
|
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 10:58 pm Temat postu: |
|
|
Crenshaw po części się może z Tobą zgodzę ale drukowanie kart jest bez sensu. to poco wymieniać, kupować, myśleć kombinować. Najlepiej wszyscy wydrukujmy całe talie i będzie git, wtedy wszystko nie będzie zależało od umiejętności złożenia talii i grania tym co się ma a od tego jak karty podejdą (co jest główną zaletą tej gry). ja też nie dawno zacząłem dopiero kompletować talie. Turniej w Częstochowie to było moje pierwsze zetknięcie z grą w życiu ( w sensie grania) i tam grałem tym co mi dali chłopaki obecni na turnieju, trochę kupiłem na mrocznym raju i trochę od nich. Nie miałem specjalnych kart prawie żadnych, a jednak grałem nie przejmowałem się że przeciwnicy mają lepsze o wiele karty w talii odemnie. To cały urok nie trzeba mieć mnóstwa Erek aby mieć mocną talie, wystarczy trochę pokombinować. Ale skoro ktoś woli drukować a nie zbierać, wymieniać się to jego sprawa. Tylko że dla mnie to jest nie w porządku jak ktoś sobie zrobi Talie w 5 min a inny ją zbiera 5 lat i wydaje własną zarobioną kasę którą mógłby przeznaczyć na inne rzeczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|