Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 1:04 pm Temat postu: Abdul (Stawik) vs. Abdul (ironhead) |
|
|
Potrenowałem trochę ironheada.
Start bez złota, ja w 1 turze nic nie wystawiłem, on Dżihada i Mamuta. 1 branie miałem Skład, Dwuróg i 5 intryg. Potem też intrygi mi ładnie dochodziły, a miejsca kiepsko. Powstrzymywałem go, a jemu armia się rozrastała. Miał chyba z 9 wojów, kiedy ruszyłem w końcu do kontrofensywy. Po drodze jakoś 9 PZ urwałem.
W 5 turze myślałem, że już go rozwalę, bo nic na ręku nie miał, a mi doszło sporo woja. Ale na 4 najazdy nie starczyło, więc zrobiłem zachowawczo 3 i pokiereszowałem mu armię. Ironheadowi doszły miejsca, woje i Odkrycie słabości. Wystarczyło na tyle, że został mi Dżihad i Urox. Zdołał najechać mi Skład. Znowu został bez kart, więc w szóstej turze bez problemu zakończyłem.
6 tur, a zeszło nam ponad 2 godziny. Kiepsko mi się gra jak się dzieci na kolana wspinają. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
ironhead Szeregowy
Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 94
|
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 2:54 pm Temat postu: |
|
|
W piatej turze zamiast desperacko wszystkimi wojownikami (jakies 5 jazdy i 2 woje) probowac najazdu, powinienem stworzyc obrone i poczekac na dalszy rozwoj sytuacji. Rozwalilem jedynie sklad, ale zawsze dobre i to. Gdybym zrobil obrone to pewnie bysmy grali ze 4 godzinu.
Widze ze zawsze powinno sie cos zostawic na reku na ture przeciwnika, aby mial troche niepewnosci. |
|