|
Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Forum fanów karcianki Dark Eden
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 10:24 pm Temat postu: Nawalanki u decado - 12.IX.2009 |
|
|
Zagraliśmy dwa meczyki. Obydwa tymi samymi taliami.
Decado Leitheusserem z samolotami, ambasadami Triady i Patriarchami. Anubis piechotą Legionu i Krukami na Gabrielu. Ja Piechotą Triady na Sandzie.
Podczas obydwóch gier złoto sypało się gęsto. Każdy z nas zarabiał po kilkadziesiąt sztuk złota. Obydwie skończyły się wraz z upływem czasu, ciężko już nam kończy się inaczej :/
W pierwszej grze każdy z nas wziął Dar Losu. Decado miał 5 pojazdów w pierwszym braniu, ja 7 intryg... Z początku poszalał Anubis. W jednej z początkowych tur rozjechał mi Skład. Potem, jak to zwykle w naszych grach bywa, gęsto ścielił się trup i powstrzymywajki. Mi udało się rozbudować niemal pełen combos - złota miałem sporo, Skarbiec je chronił, Centrum dowodzenia chroniło karty na ręce, Szpital umożliwiał mi powrót moich leszczy do ręki, Żeglarze z Patriarchami stali na bramce. Brakowało mi tylko Składu, do którego mógłbym wrzucać wojowników.
Kart zaczęło nam wszystkim się zbierać. W pewnym momencie zwietrzyłem szansę. Decado wystawił Skład, wrzucił do niego pełno kart i zagrał Zacznijmy. Wspólnie z Anubisem mu Przemyśleliśmy. Miałem 2 Terroryzmy na łapce. Odczekałem na koniec ruchów Anubisa, on dostał Straszliwą, czy też sam rzucił żeby wojów ochronić w ataku i wysadziłem Skład decado oraz Skarbiec Anuba. Ograbiłem go. Dociągnąłem sporo kart, w tym Utratę. Poszukałem sobie Przemyśla i walnąłem Utratę Anubisowi. Przemyśl, Przemyśl i anihilowałem mu rękę. Przeciwnicy nie mieli kart, sprytne co?
Tylko szkoda, że ja sprytny nie byłem. Podjarałem się wyszedłem armią z Przemianą na atak, coś tam zostawiłem na bramie i... syndrom Hordy. Miałem za mało wojów, żeby Anubisowi sprzątnąć 3 Kruki. Mogłem tylko nalecieć u decado. Wziąłem więc ambasadę. A jakbym trochę policzył, mógłbym na pewniaka zgarnąć 2 Cytadele! Dureń!
Kolejne 5, 7 tur? tłukłem te przeklęte Kruki na bramce Anubisa. Bramka decado z Patriarchami była nie do przejścia. Jak w końcu udało mi się wybić Kruki, naleciałem mu Cytadelę.
Gra znowu się przeciągała, bramy były wsparte wszędzie Patriarchami (u Anubisa wylądował mój zdrajca), latały powstrzymywajki. Decado i ja (Przemiany) męczyliśmy Anubisa z powietrza. Doszedł mi w końcu Skład, co turę leciała Przemiana, talia mi się rozbrykała. Decado naleciał Anubisowi 2 Mennice, a ja jeszcze jedną Cytadelę.
W końcówce poleciały jeszcze 2 Plagi - jedna na mnie, druga na decado, w ostatniej kolejce. Skończył się czas
Wynik: Stawik 50(45) : decado 18(16) : Anubis 10(9)
Pogmeraliśmy nieco w taliach - decado dorzucił sobie Dobrobyty, ja piąte Poszukiwanie, Anubis parę Pól minowych. W drugiej grze zaczynał decado, nikt nie brał Daru, ja rękę miałem wręcz idealną. Niedługo, decado się wystawił i zagrał Zacznijmy, pomimo mojego Przemyśla.
Początek miałem więc nędzny. Ale broniłem się, jeśli nie umiejętnie, to szczęśliwie. Złota tylko mało dochodziło - z 10-13. Po kilku pierwszych turach, gdzie broniliśmy się głównie przed samolotami, zaczęły dochodzić powstrzymywajki, więc każdy rozbudowywał Krainę. Anubis wywalił 4 Gommorów. Trzymaliśmy mu ich bezużytecznie powstrzymywajkami w ataku ze 3 tury. W końcu wysadził mi skład Terroryzmem i wbił się z powietrza (wisiała tradycyjnie Ulewa) w Krainę. Pojechał mi 2 Ziemie orne i wodza.
Cienko przędłem, a tu mi się jeszcze bardziej w skórę dostało.
Decado najechał Anubisową Cytadelę. Ja w wielkich bólach zdobyłem 1 PZ na Polu minowym. 3 Fizylierów na to poszło, żeby w razie czego 2 Zdrajców powstrzymać (Potencjałów miałem wtedy ze 3 czy 4). Wkrótce potem zdobyłem Skromnym 9 PZ na Gomorze.
Wysadziłem Anubisowi Skarbiec i Ograbiłem go. Decado pomógł mi Przemyślem. Poszło do piachu ponad 200 złota, a potem cała armia Anubisa i 3 Mennice. Najechałem kolejne Pole Anubisa. Decado skorzystał z dostępu do Składu Anubisa i naleciał go. Ja zdradzieckim Ostrzem rozwaliłem Anubisowi Kruka i zdobyłem kolejne 3 PZ Skromnym.
A potem gra już tylko się ciągnęła i ciągnęła. Ciachaliśmy się niemiłosiernie. 2 razy mój Skład wylatywał w powietrze, ja też Terroryzmów nie skąpiłem. Z godzinę nie było żadnych PZtów. Końcówka znowuż była dramatyczna. Decado rzucił mi Plagę. Dostał Plagę od Anubisa. Anubis rzucił się na moją Krainę i 2 Pretorów mu zdradziło. W ostatniej turze zdołałem jeszcze najechać Mennicę. Chłopaki mieli karty, żeby mnie powstrzymać, ale że jak to w trójce, nie bardzo sobie ufali, to chociaż tyle mi się udało. Drugiej już się nie dało.
Wynik: Stawik 39(22) :decado 45(25) : Anubis 50(28 )
A jakie fazy szły w trakcie, to osobny temat. Jutro może dopiszę _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 10:05 am Temat postu: |
|
|
No to fazy. Przede wszystkim karty były złośliwe ponad wyobrażenie. Walnąłem Ograbienie decado, pierwsza karta jaka mu przyszła to Skarbiec. Walnąłem Utratę Anubisowi, w następnej turze dochodzi mu Centrum Dowodzenia. W drugiej grze dostałem Skromne na początku. Ściskałem je 3 tury, żadnego ataku nie przeprowadziłem, potem padła Plaga i plansza pusta, odrzuciłem. No to doszli mi 2 Fizylierzy i załatwiłem Razydę.
Terroryzowałem chłopaków gęsto. Anubis szczególnie trząsł się o swój Skarbiec, bo złotem armię żywił. Doszedł mi Terroryzm, no to buch mu Skarbiec bez namysłu. Zapomniałem tylko, że ostatnią kartę, która mogła coś zrobić jego zasobom - Sztuczkę - anihilowałem 3 tury temu przy Skupieniu.
Anubis 2 razy rzucił Brak Paliwa w ruchach decado, po tym jak ja w mojej turze zdradliwym pojazdem zdobywałem PZ.
Jak Anubis miał Zmiankę i była Straszliwa, to zamiast cofnąć swojego Kruka, wycofał mi jednego z dziewięciu chyba wojów.
Anubis wyrzekał się własnych Znajomości, bo nie miał co z nimi robić.
U decado jest Mennica do nalecenia. U Anubisa zero miejsc do nalecenia. I zostawił 3 Kruki na bramce. Dodam, że armię naziemną powstrzymała mu w tej turze Straszliwa.
Ale najfajniejsze i tak było jak wywaliłem przeciwnikiem wszystkie karty i pokonał mnie syndrom Hordy... _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 10:58 am Temat postu: |
|
|
Te fazy to niezły humor Zdarzają się takie jazdy podczas gierek, że głowa mała! U nas na przykład, czasem lecą Przemyśle na Ukryte Bogactwa, czy Poszukiwania na nie. Ostatnio był motyw ze Sztuczką: Wpierw ja na Danka, potem Danek zrobił payback time i Sztuczkę na mnie. Albo chmara Ożywnieńczych z Braterstwem na jednego Hordziarza, Jeremiasz braterstwo usunął i pach! Wszystkie trupy trupami, z miecza jednego wrednego Żołnierza
Jedna ważna rzecz i pytanie zarazem! Widzę, że gracie na czas, jak na turnieju. Super, wasza sprawa, ale czy do Rankingu liczycie PZ rzeczywiste, czy doliczone. Trochę nie kumam tych nawiasów... Wytłumaczysz Stawik? _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 11:10 am Temat postu: |
|
|
W nawiasach są rzeczywiste wartości PZ zdobyte w czasie gry. Przed nawiasem wartości przeliczane - zwycięzca dostaje zawsze 50 PZ, a pozostali jakiś tam stosunek swoich realnych PZ do jego.
W przypadku nielicznych gier, które u Was kończą się patem czy czasem też tak robię.
A na czas gramy, bo fajniej zagrać 2 razy po 2 godziny niż raz przez 3 godziny. U mnie zawsze z czasem krucho. Ironhead też jest chyba prześladowany przez swoją drugą połowę _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Privian Sierżant
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 230
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 11:48 am Temat postu: |
|
|
I to jest dobre bo zawsze się wie, że będą 2 gry.
A ja nie mam problemu z moja drugą połową. Wręcz przeciwnie ostatnio mnie prześladuje bo chce ze mną grać w DE, tak jej się spodobało(nawet ma swoją talie). Jeszcze troch i będzie chciała być w rankingu. _________________ Skowyt si? Zbli?a!!!
-----------------------
Plan Your Escap!!!
www.grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 3:11 pm Temat postu: |
|
|
Aha, rozumiem. Nawet dobre rozwiązanie. Czyli te w nawiasach wpisujesz do Rankingu? _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 6:38 pm Temat postu: |
|
|
Nie, te sprzed nawiasów, jakbyśmy skończyli grę normalnie, a zwycięzca zdobył 50 PZ. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
|
Powrót do góry |
|
|
ironhead Szeregowy
Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 94
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 7:43 pm Temat postu: |
|
|
Stawik napisał: | Ironhead też jest chyba prześladowany przez swoją drugą połowę |
Hehe. Zazwyczaj terroryzmem jakimś |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|