Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 10:18 pm Temat postu: Stawik (Sand) vs. diaphragma - Krzychu (Kommendant) 50:38 |
|
|
Gra była dłuuugaśna. 13 tur.
Pomimo Daru losu nie miałem Stajni. Aby więc zejść na maksa z ręki po bilansie rzuciłem Utratę potencjału. Zostawiłem mu Ukryte bogactwo i jak se rzucił przed swoją turą, to palnąłem mu Sztuczką. Jestem niedobry
Potem mu jeszcze Przemyślałem Ukryte, które mu doszło w jego turze.
Odpowiedział Ograbieniem. Też jest niedobry.
Kolejną turę nie zrobiłem kompletnie nic, oprócz rzucenia Skupienia.
Po tej wymianie ciosów zbieraliśmy się gdzies do czwartej tury. Miałem w końcu Stajnie, a on sporo paliwożerców.
Potem Krzychu zagrał Pacyfistę, ja Potencjał. Wystawiłem Skład, schowałem po Bilansie karty i rzuciłem Zacznijmy. Upolowałem Kopalnię.
Krzychu najechał 2 samolotami, Zdrajca, Szarża, para Przemyślów i Skład był jego.
Krzychu się wystrzelał z kart, więc poszalałem. Padł Blitztank i 2 miejsca. 29:9. Na koniec tury położyłem Brak paliwa, też chyba moja ostatnia karta. Krzychu odpowiedział Brakiem żywności. W następnej turze też miałem Brak (3 w talii). Krzychu też Ja też. On też. To już 8 tura. Krzychu cienko prządł, bo mu Krainę zdemolowałem, miał mało wojów.
Wtedy mi Plagą załatwił 8 koników, w tym 3 Zwiadowców. Dorwał Ziemię orną. 29:18.
Nie doszło mi wojo, za to mialem Braka. W następnej turze miałem Ciężkiego. Krzychu tylko czołga. Po zaciętej walce otworzył bramkę. Do obrony została mi tylko Straszliwa, ale nie chciałem jej używać, bo miałem nadzieję wykończyć go w moich ruchach. Dałem najechać Kopalnię. A tu wojna błyskawiczna. No to użyłem. 29:28.
Postawiłem na bramce trochę koni i powstrzymałem najazdy Krzycha Pacyfistą.
Krzychowi w obronie poszedł Pacyfista, Czas pokoju i Skupienie.
Ja miałem 3 Potencjały. Jeden zostal przemyślany, 2 pozostałe załatwiły w sumie 3 samoloty. Czołg zgarnął Kopalnię. 29:38.
Krzychu po tej akcji został z 1 katą. Mnie doszły 4 konie i Przemyśl. Koniec.
13 tur, wynik jak w tyule. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|