Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 10:48 am Temat postu: Sabotaże |
|
|
Podyskutujmy nad propozycją decado:
Cytat: |
McKlocki - dzięki - jak widać najprostsze rozwiązania są najlepsze Chyba się powtórzę jak powiem, że zamiast tworzyć nowe karty zmodyfikujmy te słabo albo wcale nie grywalne.
Moja propozycja jest następująca:
Agencja Wywiadowcza
WB oraz taktyki bez zmian
Opis: KP4. Kiedy znajduje się w grze możesz raz na turę zagrać Sabotaż na jednego z Graczy.
Wywrotowiec
karta dołączana
Opis: Podczas swojego kroku wykonywania akcji dołącz wywrotowca do krainy jednego z graczy. Dopóki Wywrotowiec znajduje się w grze możesz zagrywać Sabotaże na krainę danego Gracza.
(można to zmodyfikować żeby było bardziej po polskiemu )
Czyli mielibyśmy dwie opcje do zagrywania Sabotaży. Jedna jest droga do wystawienia i utrzymania oraz pozwala nam na zagranie tylko jednego Sabotażu w turze ale za to trudniej ją zdjąć - albo terroryzmem albo najechać albo Podpaleniem czyli Sabotażem (kto mieczem wojuje... Wink ). Druga jest łatwa do zagrania, ale za to ogranicza nas tylko do jednego Gracza oraz bardzo łatwo ją zdjąć (wyrzeczeniem albo co gorsza anihilować Konsekwencjami).
|
Moim zdaniem bomba.
Odpada też kwestia czy z Agencji zagrywasz przed czy po bilansie, skoro i tak pozwala tylko na 1 sabotaż. A żeby ją wystawić 4 trza zabulić, więc KP takiego sabotaża wychodzi 4. No i zostawiłbym Agencji możliwość podglądu 2 kart, jak w oryginale. No i jak masz 3 Agencje w Krainie, to możesz zagrać 3 sabki. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cormak Kapitan
Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 275
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 2:01 pm Temat postu: |
|
|
Pytanie brzmi czy wywrotowca można by było wtedy zagrać bez Agencji? _________________ We do not choose War, the War chose Us!
For the Horde! |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 2:05 pm Temat postu: |
|
|
Cormak napisał: | Pytanie brzmi czy wywrotowca można by było wtedy zagrać bez Agencji? |
Jeśli dobrze zrozumiałem, to agencja i wywrotowiec stały by się kartami niezależnie umożliwiającymi zagrywanie sabotaży, do użytku naprzemiennego.
Moje pytanie tylko brzmi czy wywrotowiec byłby zagrywany w takim razie na krainę gracza czy na jego wojowników? _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 2:07 pm Temat postu: |
|
|
Tak i tak panowie.
Wywrotek bez Agencji i do krainy. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cormak Kapitan
Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 275
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 2:15 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie rozpisuje sobie talie na sabotażach ;]
Na zasadach wyżej zaproponowanych, przetestuję w grze i opiszę moje spostrzeżenia ;] _________________ We do not choose War, the War chose Us!
For the Horde! |
|
Powrót do góry |
|
|
decado Sierżant
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 190
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 3:42 pm Temat postu: |
|
|
Stawik - dzięki za wrzucenie tego wątku do Zasad.
Wywrotowiec do Krainy Gracza jest pewniejszy - woja można zagłodzić, wój przede wszystkim musi BYĆ w Krainie Gracza i tak dalej...
Agencja Wywiadowcza - jeśli mamy zostawić jej możliwość podglądania 2 kart w talii Gracza to trzeba ustalić kiedy można takową czynność wykonać. Standardowo proponuję krok Wykonywania Akcji _________________ Dark Eden Lives Forever |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 5:23 pm Temat postu: |
|
|
Co do agencji to może zastosujmy możliwość zagrywania sabotaży i podglądania kart przeciwnika naprzemiennie. Tzn jeśli decyduję się na zagranie sabotażu to nie mogę podejrzeć kart, a jak podglądam karty to nie zagrywam sabotażu. ??
Czyli brzmiało by to mniej więcej tak:
Koszt początkowy: 4. Raz w każdym swoim Kroku Wykonywania Akcji możesz zagrać dowolną kartę SABOTAŻU na jednego z twoich przeciwników lub obejrzeć pierwsze dwie karty z talii dowolnego gracza (odłóż te karty w tej samej kolejności).
To w końcu common więc nie może być za dobry. _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
decado Sierżant
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 190
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 7:31 pm Temat postu: |
|
|
Jeremiasz zgadzam się z Twoją propozycją
W ramach testów Sabotaży jako takich, a w szczególności zdolności przywódcy Sigfrieda z Genesis proponuję:
eRkowego przywódcę Rasputinów - Diuka Raufta - obdarzyć zdolnością zagrywania Sabotaży i przetestować to w ogniu walki
Co Wy na to Panowie? _________________ Dark Eden Lives Forever |
|
Powrót do góry |
|
|
Privian Sierżant
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 230
|
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Ja jestem absolutnie za tym, że wywrotowca powinno dołączać się do przywódcy.
Strasznie to ułatwi sprawę i może sam się skusze na mały Sabotaż.
Jak co to jestem za! _________________ Skowyt si? Zbli?a!!!
-----------------------
Plan Your Escap!!!
www.grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
ryba Rekrut
Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 19
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 12:16 pm Temat postu: |
|
|
Zaciekawila mnie opcja rzucania sabotazy gdy mamy dolaczonego wywrotowca lub agencje wywiadowcza. Wtedy lancuszek zagrania dowolnego sabotazu jest szybszy niz wystawienia np. jazdy (stajnii niezbednych do wystawienia jazdy mozemy miec max 5 sztuk, wywrotowiec + agencja = max. 10 sztuk w talii).
A wiec, zagranie w 1 turze na przeciwnika sabotazu Mastesuind Coup D'Etat jest naprawde bardzo prosta. A prawdopodobienstwo zakonczenie w tym momencie gry dla gracza majacego odwroconego przywodce bardzo duze. Idac dalej, zagranie na gracza bez kopalni Mastesuind Coup D'Etat daje lepszy efekt niz slynny combo ograbienie+zaliczka, ktore usilnie oslabiamy ograniczajac liczbe kart albo proponujac brak mozliwosci zagrywania w przypadku solowek.
IMHO zagrywanie sabotazy z agencja lub wywrotowcem dolaczanym do przywodcy jest za mocne. Moze warto pomyslec nad zmiana samego wywrotowca ktory bylby dolaczany do przywodcy (a nie jak teraz do piechoty), a zeby zagrac sabotaz trzeby miec i agencje i wywrotowca
PS. W kwestii praw autorskich, pomysl z zagraniem w pierwszej turze Mastesuindem podsunal mi Yurand |
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 12:30 pm Temat postu: |
|
|
Ja bym najpierw sprawdził to w grze.
I w takiej sytuacji, to bym trochę ograniczył Masterminda. Może jak Melancholię? W końcu działanie analogiczne, czyli żeby rzucić nie możesz wykonać akcji, ataków i najazdów...
Albo prosta zasada, że Masterminda nie można zagrać w 1 turze?
Aha, i to nie daje lepszego efektu niż Zaliczka+Ograbienie, bo nadal można rzucać intrygi, w odróżnieniu od Z+O. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 1:44 pm Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze, że sam też się nieco obawiam, że po takich zmianach agencji i wywrotowca, Sabotaże staną się zbyt mocne. Z drugiej jednak strony i na nie jest przecież kilka sposobów.
Wywrotowiec nadal jest przecież kartą dołączaną więc pozbyć się go jest raczej łatwo. Agencja jako miejsce do usunięcia jest już nieco trudniejsza, ale pamiętajmy o terroryzmach. Poza tym samo ograniczenie do jednego sabotażu na turę już dużo daje. No i nie zapominajmy, że w DE jest przecież takie miejsce jak Sztab Anty-terrorystyczny. Co prawda to kolejne miejsce do włożenia w talię ale może za niedługi czas stanie się jedną z podstawowych kart którą umieszcza się w talii. Tak jak Centrum Dowodzenia, którego kiedyś u nas na pomorzu nikt nie używał ale po pierwszym turnieju na jaki się wybraliśmy stał się kartą podstawową podobnie jak utrata potencjału.
A co do samego Mastesuind, to rzeczywiście zagranie go już w pierwszej turze daje ogromną przewagę nad drugim graczem, ale przecież właśnie taka zaliczka z ograbieniem, też mocnego kopa daje. A i utrata potencjału nie zależnie od momentu w którym zostanie zagrana jest dużym utrudnieniem.
Taki już jest Dark Eden, jeśli masz szczęście w kartach to zawsze możesz rozwalić przeciwnika na wiele sposobów tak, że określi twoje zagranie wrednym. A innym razem ty dostaniesz takiego kopa, że będziesz siedział naburmuszony.
Myślę więc, że najpierw trzeba przetestować tą opcję a potem ewentualnie wprowadzać zmiany. _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
decado Sierżant
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 190
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 2:04 pm Temat postu: |
|
|
Testować, testować, testować... inaczej to jest bicie piany.
Jedyne ograniczenie jakie bym zastosował to zbanowanie mastesounda w solówkach, tak samo jak to zrobiliśmy z utratą potencjału i combosem zaliczka plus ograbienie - oczywiście mówię o naszych opcjonalnych zasadach do solówek. _________________ Dark Eden Lives Forever |
|
Powrót do góry |
|
|
hatari
Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 8
|
Wysłany: Pon Maj 23, 2011 10:05 am Temat postu: |
|
|
To na czym stanela opcja z sabotazami. Beda jakies zmiany w zasadach turniejowych? |
|
Powrót do góry |
|
|
|