|
Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Forum fanów karcianki Dark Eden
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drumdaar Sierżant
Dołączył: 25 Gru 2009 Posty: 107
|
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 3:30 pm Temat postu: Kraków - gry prawie zapomniane |
|
|
Witam,
dawno nie było tutaj nic z Królewskiego Grodu Kraka i świat dark edenowy gotów mylnie pomyśleć, że się obijamy. Otóz jest to w pewnym stopniu prawda, gdyż obijam się Ja - przy wpisywaniu relacji
Ale do rzeczy
Nie pamiętam dat dokładnie, ale około miesiąca temu mieliśmy się spotkać we 3 ale Seku w ostatniej chwili wypadł z gry. Jako, że dowiedzieliśmy się o tym z Dawidem na miejscu, postanowiliśmy strzelić chociaż pare solówek.
Noz4 szlifował dalej swojego Marcusa - piechota, bez miejsc do nalatywania (oprócz składu) i sporo uprzykrzaczy życia: zaliczki i ceny.
Ja grałem na Komendancie - Blitze i Faliste, bez miejsc, czysta ofensywa plus pare stoperów
Pierwsze dwie gry były bardzo podobne. Bez możliwości nalotu i bez ekonomi do utrzymania większej ilości woja, zostałem po prostu zalany masą. Jedyne punkty zdobyłem na Gomorze, a Dawid systematycznie sobie nabijał. W drugiej grze nawet skromne nie weszło.
Wyniki:
Noz4 - Drumdaar
50:9
50:0
Postanowiłem pogrzebać w talii, zwłaszcza, że w drugiej grze udupiony zostałem głównie cenami wojny. Wyrzuciłem karty typu nadgodziny/kłopoty a wstawiłem miejsca: kopalnie, 2 składy i tunele pary, oraz dołozyłem 3 ceny wojny.
Gra od razu nabrała innego wymiaru, bardzo długo panował impas, co prawda Dawid przedarł się i ubił mi kopalnie ale ja znowu zgarnąłem 9 na Gomorze. Potem niestety to Dawid wyciągnął skromne na Blitza a po paru turach, przy walce do ostatniej karty otworzył sobie w końcu bramke i na rozbudowanej krainie, Gomory zrobiły swoje.
Na szczęście w kolejnych grach okazało się, że dołożenie miejsc było tym czego wcześniej brakowało. Karta ciut lepiej szła w końcu mi, Ceny wojny też coraz częściej wisiały u Dawida i tym sposobem 2 ostatnie gieri były w końcu moje.
Wyniki po zmianie talii:
Noz4 vs Drumdaar
50 : 9
9 : 50
0 : 50
To był koniec tego dnia.
Jakiś czas potem, spotkaliśmy się w końcu we 3 z Sekiem.
Seku - Abdul z jazdą
Noz4 - dalej Marcus
Drumdaar - Komendant z miejscami
Niestety nie pamiętam za bardzo szczegółów oprócz tego, że w 3,5h rozegraliśmy 3 gry (ostatnia na czas). Każdy nastawił się na max ofensywe i to było widać bo pz leciały jak z nut.
Wyniki:
Noz4 50, Drumdaar 45, Seku 28
Seku 50, Noz4 42, Drumdaar 32
Noz4 21, Drumdaar 16, Seku 10
I ostatnie gierki.
Drumdaar - dalej Komendant z małymi zmianami
Seku - to samo
Aksal - Gabriel z konikami i ciekawyi kartami typu przewagi czy ferwor walki
Czekając na Seka rozegraliśmy solówke z Aksalem wygraną przez niego w wielkim stylu (2 skromne na 2 Blitzach )
Aksal 50 : 34 Drumdaar
Potem już poleciały 3-jeczki. W pierwszej grze karta szła jak marzenie. Powstrzymywajki podchodziły non-stop na styk a i ofensywa nie spała i pomału ciułałem punkty. Jako ciekaowstke podam, że dzięki kłopotom w bilansie z księgami Gabriel dobrał max 3 razy komplet kart, oraz to, że na moje zwycięstwo złożyły się prawie same pojedyncze zdobycze po 7-9 punktów i 1 obóz szkoleniowy.
Wynik:
Drumdaar 50, Seku 0, Aksal 0
Druga gra była już znacznie bardziej wyrównana, chociaż pierwsze 16 punktó zgarnąłem błyskawicznie i zapowiadałao się na replay. Niestety potem nie było już tak dobrze a i chłopaki zwaracali większą uwagę zwłaszcza na moje faliste. Po jakimś czasie ubili mi Blitze i wprzedzili w punktach co zapowiadało spore problemy. Na szczęście w idelanym momencie doszłedł mi drugi falisty, 2 przemyśle i wojna błyskawiczna co na tym etapie gry zaowocowało 22 punktami. Niestety Aksalowa machina była już za bardzo rozpędzona. Po wystawieniu około 10 kawalerzystów szybko zrobił swoje.
Wynik:
Aksal 50, Drumdaar 38, Seku 21
i to tyle |
|
Powrót do góry |
|
|
noz4 Sierżant
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 171
|
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 10:20 pm Temat postu: |
|
|
No. W sumie ładnie, chociaż się z deka pospieszyłeś...tak byś od razu dzisiejsze gry dorzucił
A co do opisanych gier: w tych solówkach (tak koło połowy 4tej rozgrywki) musiałem rozkładać siły równo pomiędzy walką z Tobą i tzw: "efektem piwnym" (niezbadanym jeszcze przez amerykańskich naukowców), więc po sromotnej porażce w ostatniej solówce nie pozostawało nic innego jak wywiesić białą flagę. No i faktycznie dorzucenie budynków to jednak był prawidłowy krok...a szkoda bo gdyby ta talia umiała się jakoś bez nich obejść to był by miód-malina po prostu.
Z kolei te gry z Sekiem to faktycznie był naturalny speed. Zresztą czego się było spodziewać po takich deckach jak nie czystego blietzkriega. No i nawet nie pamiętam już, że na czas tą ostatnią wygrał mój Marcus. Fajnie
Hoi! _________________ wtf czyli kurde bele |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Sro Paź 27, 2010 5:26 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawe gry, trzeba przyznać, chociaż solówki są ciężkim wyznacznikiem i tak to już jest, że gra mało wyrównana. Ale piękną solówkę widzę rozegrał Aksal z Drumdarem! 24 PZty z Blitzów - piękne!
Też często stosujemy motyw z Kłopotami, bez miejsc, ale muszą konkretnie dobrze karty podchodzić, i w sumie dochodzę do wniosku, że jednak lepiej miejsca wystawiać, jest dużo "płynniej".
Noz4, czy w swojej talii posiadasz Pretorów?
Pozdro! Życzę Wam miłych gier! Jestem ciekaw Waszych taktyk _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|