Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden
Forum fanów karcianki Dark Eden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Errata do zasad forumowych
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Zasady - Rules
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 8:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to małe podsumowanie:

Zacznijmy od nowa, większość chce, większość ma. Bez ograniczeń. Rolling Eyes :crazy: :thumbdown:

Błędne mapy. Żeśta się uparli na to najeżdżanie kumpla. Mnie tam to wsio ryba. Karta cienka, niech se ma dopałkę. Tylko nie głoście mi herezji, że legalne jest najeżdżanie kumpla z drużyny! Nie jest! Nie będzie! A jak ktoś się będzie przy tym upierał, zacznę być niemiły. Evil or Very Mad Więc:
Błędne mapy
Można je rzucać tylko po wyznaczeniu najeźdźców, a przed fazą modyfikacji. Nowym celem najazdu może być możliwe do najechania miejsce znajdujące się w dowolnej Krainie (oprócz oczywiście Krainy najeżdżającego).

Powyższe to wynik konsensusu Wink

Ze spornych kwestii z pierwszego wątku pozostaje:
Wieża strażnicza
Wg mnie nie ma sensu się rozdrabniać. Skoro umożliwia atak, to umożliwia. Na Patriarchę też. Wziął się za najazdy, to go z Wieży można ustrzelić, jakby grzecznie siedział za plecami kumpli na Oddziale, to by mu nikt nic nie zrobił. Nie może zaatakować jedynie tego czego zabrania klauzula NIGDY (vide Mastodont).
Wieża strażnicza
Umożliwia ataki wojownikom, którzy normalnie nie mogą zaatakować i w sytuacjach w których normalnie nie mogą zaatakować, np. Corariusowi, Łzie, Męczennikowi atak na Pojazd czy Piechotę, atak na Proroka czy wojowników chronionych przez Legionistów 'poza kolejnością' itp. Jedyne warunki to obecność wojownika na Oddziale i posiadanie Taktyki identycznej z właśnie dokonywanym najazdem.

Co do reszty kart/zagrań wymienionych w pierwszym poście panuje mniej więcej zgoda, ew. głosy sprzeciwu są pojedyncze, więc zostaną 'skonsensusowane' Wink



Pojawiło się też kilka nowych wątków.

Jeśli chodzi o zasadę startowania bez złota.
Cytat:
.. a przykładów można mnożyć dziesiątki.

Taak, można mnożyć, a Ty Cormaku jakoś zatrzymałeś się na przykładach Tobie pasujących.
Czy chcesz mi wmówić, że dla Ciebie nie ma różnicy między Hrabiną a Leitheusserem? Montagne a Serennelem? Mnóżmy więc przykłady:
-Abdul, Abdul, Nefaryta
-Leitheusser, Leitheusser, Samir
-Montagne, Montagne, Marcus
-Gabriel, Gabriel, Samir
-kurde, Abdul, Abdul cokolwiek prócz Montaża i Leitheussera
Czy śmiesz twierdzić, że trzeci wódz ma w tych przypadkach równe szanse?
Skoro wg Ciebie, upieranie się przy megawodzu, to sytuacja zawsze zwycięska:
Cormak napisał:
Reasumując: na stracie przegrali Ci którzy wybrali tego "odmieńca" a nie Ci którzy pozostali przy "klasycznym".

absolutnie nikt nie broni Ci 'iść zawsze po trupach' i zawsze wybierać 'klasycznego'. Licz się tylko z tym, że inni gracz mogą mieć identyczne nastawienie i możesz zacząć bez złota. I to jest idea tej zasady. To po pierwsze. Po drugie to jest ZASADA. Wymyślona przez twórcę gry. Tak samo jak wojownicy na Pograniczu broniący przed najazdem, zasada 1 wojownik=1 atak, zagrywanie Proroctw to wykonanie akcji i wiele innych.
Coś mi się zdaje, że jedynym problemem przeciwników tej zasady jest to, że dotychczas grali inaczej i się przyzwyczaili do luksusu.
Proszę o zdjęcie klapek z toku myślenia, zaakceptowania zasady i zajęcie się kombinowaniem, jakby tu z nią żyć.

Kolejna sprawa, którą poruszyli Częstochowianie, a że ich siła, to myślę, że warto by się nad nią zastanowić. Karty permanentne.
Bardzo słusznie wskazują, że na permenentach nie ma 'mocnych' klauzul typu NIGDY, więc inne karty, które coś tam umożliwiają (atak, najazd, przenoszenie itp) powinny ograniczenia permanentów obchodzić.
Z prawniczego punktu widzenia całkiem to słuszne. Umożliwia też różne ciekawe zagrywki. Mój mózg wręcz staje dęba przy takiej zmianie, bo od zawsze gram tak, że karty permanentne mają działanie permanentne. Ale może Częstochowianie przytoczą kilka ciekawych sytuacji.
Ja powiem co mam na obronę permanentów. Jeśli inne karty obchodzą ich działanie, to tracą one rację bytu. Do każdej talii dorzucamy 5 Motywacji i 5 Wojen Błyskawicznych. Na planszy Straszliwa, Skupienie, Czas Pokoju, Brak Żywności, a moje bydełko i tak rozjeżdża wszystkich aż miło, bo na tych dwóch kartach jest napisane, że jednak moi wojownicy 'mogą'.
Od razu na myśl przychodzi mi ciekawa talia - Abdul (a jakże, niech ze złotem zaczyna), 5 Zacznijmy od Nowa (a po cóż je ograniczać?), 5 Wojen i Motywacji, Stacje i Ziemie Orne, 25 innych intryg na przeróżne wypadki (Ja to wezmę, Ukryte, Wyrzeczenia, Wszystko w Swoim Czasie, Kłopoty, Kamuflaże, Zmianki, Przemyśle) i 30 bydełka.
Idę o zakład, że ta talia wygrywałaby znacznie więcej niż statystyczne 33% w nawalankch, jeśli permanenty byłyby nie permanentne.
Fakt, rozgrywka stałaby się jeszcze dynamiczniejsza, ale ponownie kosztem różnorodności gry. Wszystkie talie potrzebujące odrobiny czasu na rozwinięcie wylądowałyby na śmietniku historii.

No i kwestia zdolności Łez/Męczenników do odrzucania przeciwników po przegranej walce. Jak to wpływa na działanie Bombardowań, Nic do Stracenia, Protekcji, zagrywanie Skromnych.
Do tej pory grałem tak, że to jest część walki. Było starcie, skończyło się jak się skończyło i ktokolwiek przy tym zginął, nie było to w wyniku zapalenia płuc, tylko walki.
Ale może pora żeby przeorientować swoje widzenie? Stanowisko Częstochowy znamy, proszę o wypowiedź inne środowiska - Poznań, Łódź, Pomorze, Kraków.

No i Rozlewisko.
Panowie, krytykujecie a nie spróbowaliście. Znacie mnie wszyscy. Wiecie ile w DE grałem ile mu czasu poświęciłem. Zapewniam: Rozlewisko zajebiście uatrakcyjnia naszą ukochaną grę!
Spróbujcie. Zagrajcie sobie ze Skałami pełniącymi funkcje Rozlewisk. Parę razy. Posmakujcie i dopiero mówicie, że Wam nie smakuje.

Więcej grzechów nie pamiętam. Bardzo fajnie się dyskutuje. Super, że forum żyje. Pamiętajmy, że mimo, że 'moja racja jest mojsza', trzeba jakoś do porozumienia dojść, bo te zasady mają obowiązywać nas wszystkich.

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 12:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wieża strażnicza
Moim zdaniem zaatakować może każdy każdego, byle by posiadał odpowiednią taktykę. Jedynym wyjątkiem jest kwestia w której wojownik nigdy nie może atakować jak np. mastodont.
Czyli moje zdanie jest takie samo jak Stawika.

Zaczynanie bez złota
W tej kwestii zajmuję stanowisko obok Stawika. Głównie dla tego, że jest to zasada oficjalna i nigdy nikt z kim grałem nie miał przeciw niej zastrzeżeń.
Może dla tego, że jest to lepsze rozwiązanie niż zamienianie się taliami ;p co przecież też jest oficjalną zasadą.
Poza tym argument mówiący o tym, że ten trzeci przeciwnik jest na wygranej pozycji nie jest prawdą. Ilekroć gramy, i ktoś zaczyna bez złota to wcale nie odstaje tym od reszty swoich przeciwników. Początek ma nieco trudniejszy, ale sporadycznie zdarza się, aby przez to przegrał.

A z kolei w solówkach moim zdaniem nie ma to żadnego znaczenia, bo niezależnie od tego kto gra jakim wodzem, sytuacja na początku gry jest taka sama. Albo mają obaj złota albo obaj nie mają. Więc i tak o zwycięstwie decyduje ułożenie kart w talii, szczęście i umiejętności.

Karty permanentne
Tu znów staję po stronie argumentów Stawika. Dyskusje już na ten temat były i ja osobiście się przekonałem do takiego podejścia.
Uważam, że jeśli dochodzi do starcia dwóch kart które mają sprzeczną zasadę, jak np. brak żywności/paliwa i zmiana rozkazów to trzeba uznać wyższość zasady na karcie która jest rzadsza, i którą teoretycznie trudniej zagrać bo trudniej zdobyć.

Rozlewisko
Rzeczywiście nie spróbowałem... a to dla tego głównie, że nam na pomorzu jakoś ciężko jest przyjmować i wprowadzać nowe zmiany w zasadach które nie są konieczne.
Przyjęliśmy zasadę ograniczającą utratę, czas pokoju , zaliczkę z ograbieniem czy skład bo uznaliśmy to za naprawdę dobre posunięcie ale nie ograniczamy się rygorystycznie co do innych kart. A co za tym idzie nie gramy na karty ze zmienionymi zasadami, czyli także nie używamy sabotaży na nowej wersji agencji wywiadowczej czy wywrotowca, ani fabryki broni czy zbrojowni które ja sam proponowałem zmieniać.
Tak jakoś się u nas przyjęło.
I jeśli będzie turniej na którym rozlewisko będzie ogólnie dozwoloną kartą to nie zrezygnuję z niego z takiego powodu choć jeśli będzie można zagłosować zagłosuję przeciwko dlatego, że skoro nie używam takiej karty to nie jestem na nią przygotowany.

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Cormak
Kapitan


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 275

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 1:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Błędne mapy - jak dla mnie temat do ankiety i osobnego topicu.

Dalej o złocie ;]

Na początek, chciałem tylko podkreślić, że rozmawiamy o taliach turniejowych gdzie każdy ma nadzieję na wygraną lub przynajmniej możliwość stawienia czoła reszcie graczy na równym poziomie.

Stawik napisał:
Taak, można mnożyć, a Ty Cormaku jakoś zatrzymałeś się na przykładach Tobie pasujących.
Czy chcesz mi wmówić, że dla Ciebie nie ma różnicy między Hrabiną a Leitheusserem? Montagne a Serennelem? Mnóżmy więc przykłady:
-Abdul, Abdul, Nefaryta
-Leitheusser, Leitheusser, Samir
-Montagne, Montagne, Marcus
-Gabriel, Gabriel, Samir
-kurde, Abdul, Abdul cokolwiek prócz Montaża i Leitheussera


Jedyny sensowny przykład z którym się zgodzę to:
Leitheusser, Leitheusser, Samir oraz sytuacje w których do stołu zasiadało by 3 takich samych dowódców a ktoś miał by w zapasie jakąś "rozsądną alternatywę" dla pozostałych.
Reszta tylko potwierdza moją tezę..

Celem tej zasady jest osłabienie nadużywanych dowódców.
A efekt jest odwrotny do zamierzonego. Nie osłabiamy tych którzy się pojawią się podwójnie w rozgrywce a faworyzujemy i dajemy lepszy start osobie trzeciej, która bardzo często korzysta z jednego z "przepakowanych" ale po prostu siedzi przy dobrym stole.

Kolejną cechą tej zasady ma być to że mamy robić talię na kilku innych dowódcach, by nie być osłabionym na starcie.( i tak jak pisałem wyżej w 3x ten sam dowódca, podobna taktyka ma rację bytu)
Ale przy podwójnym dowódcy efekt znowu jest odwrotny do zamierzonego.
Biorąc alternatywnego dowódcę owszem my zaczynamy ze złotem ale trzeba pamiętać, że nasz przeciwnik też! I przy podobnych taliach to ten który pozostał przy starym jest górą..

Sam zamysł tej zasady jest dobry, by osłabiać nadużywanych i zmuszać do konstruowania nowych tali.
Bardzo jednak przypomina mi sytuację z naszego kochanego polskiego rządu gdzie:
"Ustawa o unikaniu podwójnego opodatkowania" de facto zmuszała do płacenia podatku podwójnie..

Trzeba by było się zastanowić na czymś co rzeczywiście i realnie osłabiało by tych dowódców a nie dawało fory "trzeciemu" przy stole.
Reasumując: zamiana talii to absurd a zaczynanie bez złota jest po prostu niesprawiedliwe.

_________________
We do not choose War, the War chose Us!
For the Horde!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Sro Mar 31, 2010 7:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jesteś tak uprzedzony, że niereformowalny. Nie masz klapek na oczach, jesteś po prostu ślepy.
2 Abdule!
Zajebiście, że faworyzujemy trzecią osobę! Cały czas tłumaczę, że o to właśnie chodzi! Jak się ma Serennel, Astinou, Hrabina, Marcus, Nefaryta, Sand, podrasowany Diuk, Hussein, Samir do zdolności Abdula, Montaża, Leitheussera czy Gabriela? Szanse jak siedmiolatek kontra dorosły.
Wolę w nawalance 'faworyzować' trzecią osobę niż ją udupiać! Jak dwóch ma źle to jednego może da radę powstrzymać. Jak jeden ma źle to siedzi i jest rozjeżdżany.
O czym Ty w ogóle gadasz? Lamentujesz jakby trzeci koleś zaczynał z 49PZ!!! Nie, zaczyna z pięcioma sztukami złota. Z których można go Ograbić, zeSztuczkować. I będzie w identycznej sytuacji.
Możesz do talii włożyć sobie kilkadziesiąt kart, które zapewnią Ci start ze złotem i jeszcze kilkanaście, które je w talii znajdą. To jest tylko jedna tura!

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
decado
Sierżant


Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 190

PostWysłany: Sro Mar 31, 2010 10:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój głos idzie na utrzymanie starej zasady pt. identyczni wodzowie zaczynają bez złota. Argumentów wystarczająco dużo podał tak Stawik jak i Jeremiasz więc nie będę ich powtarzał. Osobiście wszelkie moje wątpliwości rozwiała jedna z gier przeciwko dwóm abdulom na ostatnim turnieju.
_________________
Dark Eden Lives Forever Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
KNOX
Sierżant


Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 149

PostWysłany: Pią Kwi 02, 2010 7:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U nas grało się w ten sposób, że rzadko jedna karta zmuszała inną żeby zrobiła coś, czego normalnie nie może. Czyli Wieża strażnicza nie umożliwiała ataku corariusowi, łzie, piechocie blitztanka itp. To samo dotyczyło najeżdżania z infiltracją miejsc ze złym frontem czy obok pola minowego. Nie upieram się, że tak jest najlepiej ale w tej dyskusji dążymy do sytuacji, w której każde ograniczenie można złamać.

Błędne mapy - popieram, że można najechać kolegę z zespołu, dokładniej legalne (odsłonięte) miejsce. Karta na pewno nie przepakowana. Punkty zdobyte dla jednych; osłabienie wroga dla drugich. A najlepiej skierować wojów na pole minowe. Cormck'owa opcja nr2.: sojuszniczy nie mogą wyznaczyć osady swojego sojusznika jako cel najazdu.

Wieża strażnicza - nie popieram wersji żeby każdy mógł atakować dzięki wieży. Lud zadecydował, że można, to można.

zacznijmy od nowa - nie widzę potrzeby zakazu zagrywania zacznijmy w pierwszej turze.

Odkrycie słabości/ prawdziwego wroga - mimo że na angielskich tekstach brakuje ograniczenia do hordy, to takie ograniczenie powinno być ze względów balansowych, że o fabularnych nie wspomnę.

start bez złota - na pewno to lepsze od zamiany taliami ale nie traktuje wszystkich równo. Są talie w których 5 złota to w pierwszej turze mało, a są i takie, które w całej grze tyle nie wydadzą. Dlatego osoby wybierające tego samego wodza muszą wziąć poprawkę na brak złota i rekompensować sobie np. ukrytymi bogactwami lub redukować "drogie karty". Mogą też dać fory przeciwnikowi i wziąć gorszego wodza. Argumenty Cormaka nie są z d..y wzięte. I tu jest moja propozycja. Bierzesz Serennela to masz 8zł i 10 kart w pierwszej turze. Weź penisiastego Ali(babe) to masz 10zł i 11kart. itp. co wy na to?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Sob Kwi 03, 2010 7:26 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmm, hmm, to może posłużymy się do tego punktacją wodzów, którą wymyślił Szczur? Wink

Nienajgorszy pomysł.

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Cormak
Kapitan


Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 275

PostWysłany: Pon Kwi 12, 2010 10:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Knox - Genialna propozycja! Jak najbardziej popieram!

Można by jak powiedział Stawik posłużyć punktacją już istniejącą w jednym temacie. Wyciągnąć średnią dla każdego z dowódców ze wszystkich postów w których gracze ich ocenili i przykładowo:

5pt. 7 kart 5 złota
4pt. 7 kart 7 złota
3pt. 8 kart 7 złota
2pt. 9 kart 7 złota
1pt. 10 kart 7 złota

Średnią oczywiście zaokrąglać w sposób matematyczny do drugiej liczby po przecinku.

Co wy na to? ;]

_________________
We do not choose War, the War chose Us!
For the Horde!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Wto Kwi 13, 2010 8:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A mi się pomysł nie podoba. I jestem przeciwny wprowadzaniu takich zmian w zasadach gry.
Już prędzej przychyliłbym się do nie stosowania zasady z brakiem złota.
Uważam ten nowy pomysł za kontrowersyjny i tak samo nie sprawiedliwy albo nawet bardziej niż zaczynanie bez złota.

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
decado
Sierżant


Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 190

PostWysłany: Wto Kwi 13, 2010 9:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pomysł o tyle ciekawy, że "odkurzylibyśmy" wodzów, których praktycznie wcale nie używamy.
Jeremiaszu nie wiem gdzie widzisz sprawiedliwość w obecnych zdolnościach wodzów - montagne z 8 ikonami i fajną zdolnością oraz Verage, który ma ikon 5 i dupną zdolność a do tego jest wodzem eRkowym. Wg mnie powinno to wyglądać tak, że wodzowie common mają dużo ikon ale kiepskie zdolności a eRkowi mało ikon ale super zdolności albo odwrotnie.
Wracając do pomysłu - jeśli kiepscy wodzowie mieliby dostawać więcej kart w 1 turze to bezwzględnie zmieniam zdanie w sprawie zagrywania Zacznijmy od Nowa w 1 turze = popieram zdanie Stawika.
Kontrowersyjny? Być może. Moje zdanie jest takie, że dopóki tego nie przetestujemy ciężko mówić o tym czy zda to egzamin czy nie. Opowiadam się za przetestowaniem.

_________________
Dark Eden Lives Forever Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
szczur44
Rekrut


Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 49

PostWysłany: Sro Kwi 14, 2010 3:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I kolejny błąd MAGA:
Mastodont
Po angielsku:
CAVALRY.The Mastodont will NEVER attack other Crescentia warriors.
Po polsku:
JAZDA.Mastodont nie może atakować innych Wojowników Hordy Półskiężyca.
No i jak niby NEVER można przetłumaczyć na NIE?
Wiem,że napiszecie,że amerykę odkryłem[zresztą nie jestem pierwszą osobą
na forum,która znalazła ten błąd].Czy MAG nie wie,że NEVER znaczy NIE?
Zawsze się dziwiłem,dlaczego Wy piszecie "nigdy",jak na Mastodoncie jest
"nie",i teraz już wiem Evil or Very Mad .
A gracze z tym samym przywódcą moim zdaniem nie powinni ponosić
żadnych konsekwencji.I nie wiem,kto wymyślił ten durny przepis dotyczący
zamiany talii.
To tyle ode mnie Very Happy .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aksal_se
Sierżant


Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 125

PostWysłany: Sob Kwi 24, 2010 11:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

KNOX napisał:
rzadko jedna karta zmuszała inną żeby zrobiła coś, czego normalnie nie może. Czyli Wieża strażnicza nie umożliwiała ataku corariusowi, łzie, piechocie blitztanka itp. To samo dotyczyło najeżdżania z infiltracją miejsc ze złym frontem czy obok pola minowego.

Podzielam to zdanie z małym wyjątkiem. W FAQ jest napisane że infiltracją można ominąć pola minowe, sanktuaria i barykady.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Sob Kwi 24, 2010 11:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja dodam, że to samo napisano tam o Bombardowaniu i Corariusie.
_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aksal_se
Sierżant


Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 125

PostWysłany: Sob Kwi 24, 2010 11:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No dobra ale Wieży strażniczej tam nie ma ;P
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Sob Kwi 24, 2010 11:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale logika gry jest chyba jedna?
_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Zasady - Rules Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum