Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden
Forum fanów karcianki Dark Eden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

23.09.2009 - nawalanki u Wica

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Batalie - Battles
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Czw Wrz 24, 2009 9:02 am    Temat postu: 23.09.2009 - nawalanki u Wica Odpowiedz z cytatem

Zagraliśmy wczoraj z Wicem i Privianem 4 nawalanki !!

Postanowiliśmy grać na czas, żeby zagrać przynajmniej dwie gry. Ale tak nam dobrze i sprawnie szło granie,

że w czasie przeznaczonym na dwie gry zagraliśmy aż 4.

Wicu grał tiradą, Privian hordą, ja templariuszami.

Pierwsza gra i zaczyna Wicu, ja jestem ostatni.
Wziąłem dar bo branie miałem średnie. Drugie nieco lepsze ale też bez szału. Zaczęliśmy się rozbudowywać.
Szybko (jeśli nawet nie w pierwszej turze) miałem zacznijmy od nowa więc całkiem sprawnie poszło mi wykładanie miejsc i wojska.
Wicu musiał chwilę poczekać na stajnię, a w tym czasie Privian zdołał coś najechać.
Później szybko podszedł mi skład i jakieś dobrobyt więc karty dochodziły mi aż miło.
Zacząłem zdobywać pierwsze punkty. Nie pamiętam już w czyjej krainie.
W między czasie Wicu najechał coś u Priviana.
Wkrótce miałem całkiem sporą armię i niezłe karty na ręku oraz składzie i ruszyłem do najazdów.
Chłopaki coś tam próbowali ale nie wiele zdziałali, więc wygrałem. Gra trwała około godziny.

wynik:
Jeremiasz 50, Privian 22, Wicu 10

Wicu stwierdził, że zapomniał wziąć kilku dobrych kart do talii (bo jak to często bywa, składał ją tuż przed grą) i coś tam podokładał.

Druga gra zaczęła się w takiej samej kolejności - znów Wicu zaczynał.
To była bardzo kiepska gra dla Wica. Natomiast dla mnie wręcz idealna.
Wicu nie mógł się dokopać do swoich stajni mimo usilnych starań. Privian jak to Privian, szybko zaczął

wystawiać uroxy i tym podobne ale był skutecznie powstrzymywany. Ja szybko wystawiłem, notre skład i jakieś kopalnie. W tej grzej tak jak w poprzedniej ani razu nie podszedł mi skarbiec.
Wicu wystawił ze 3 ziemie orne i kopalnie. Privian miał też jakieś ziemie i kopalnie.
Żeby więc chłopakom utrudnić nieco, życie najechałem ich kopalnie. Chłopaki słabo stali ze złotem.
Wywaliłem też Wicowi dobrobyt i chyba nawet udało mi się go ograbić. W końcu Wicu nieco się rozweselił, było jasne, że wyciągnął stajnię, więc od razu nie czekając rzuciłem zacznijmy od nowa! I rzeczywiście miał tą stajnie a po zacznijmy znów mu nie podeszła. Smile
Wkrótce zapchał sobie rękę i nie wiele dobierał. Privian próbował coś podziałać ale zawsze był powstrzymywany.
Ja szybko zgromadziłem sporo wojska i rozjechałem chłopaków. ! Gra trwała koło 40 minut.

wynik:
Jeremiasz 50, Privian 9, Wicu 0


Trzecia gra. Wicu znów coś poprzekładał w talii. Privian chyba też. Tym razem to Privian zaczynał.
Jak zawsze miał jakieś miejsca i uroxy. Ja miałem wyłożyłem jakieś miejsca, Wicu też coś tam powykładał, ale puki co stajni nie miał.
Niestety tym razem nie bardzo podeszły mi intrygi i dość szybko chłopaki rozjechali mi krainę. W jednej turze straciłem chyba aż 5 miejsc! Podzielili się moimi miejscami a ja mogłem tylko patrzeć Smile
Później podeszły mi nieco lepsze karty i mogłem się trochę bronić. W tym czasie Wicu rozszalał się na dobre.
Chciał już wygrać i ruszył do ataku. Ile mogłem to zagrałem troszkę mu przeszkadzając, resztę zostawiając w rękach Priviana. Privian zużył wszystkie karty jakie miał na ręku broniąc mojej krainy przed Wicem, żeby nie wygrał. Wicu pewny swego wyciągał dobre karty z ręki jak magik króliki z kapelusza Wink Ale ostatecznie nie udało mu się wygrać! Zdziwił się bardzo bo miał naprawdę dużo kart. Ale Privian też.
Jak się zaraz potem okazało, Privianowi to się bardzo opłacało. Wicu wystrzelał się ze wszystkich kart, ja nie miałem nic Privian dobra karty i pocisnął nas. Znów gra trwała około godziny.

wynik:
Jeremiasz 0, Privian 50, Wicu 37


I kolejna gra - czwarta.
Znów zaczynał Wicu. Tym razem karty mi podchodziły dobrze. Ale Wicu też miał dobre branie.
Jak tylko miał okazję to mnie pozbawiał złota. Na szczęście jego koniku udawało się sprawnie powstrzymywać.
Ale stawał się coraz groźniejszy a osadę rozbudował naprawdę maksymalnie.
Ja na szczęście też, osadę miałem sporą i sporo kart. Privian tym razem nieco słabiej, ale horda jak to horda, zawsze jakieś bydło się znajdzie. I nie odstawał od nas zbytnio.
Udało mi się wysadzić skład Wica. Potem jeszcze utratą wywaliłem prawie całą rękę Privianowi i ruszyłem do najazdu. Miałem dwa przemyśla i zużyłem je na dwie karty Wica. Ale miał skubany jeszcze plagę i mnie zatrzymał.
Dość szybko posypały się pierwsze punkty. Chyba Privian zaczął. Potem Wicu no i ja.
Wicu i ja mieliśmy już sporo punktów i obaj byliśmy bliscy zwycięstwa. Niestety miałem dość słabe wojsko i słabo podchodziły mi potencjały. Udało mi się trochę ponajeżdżać i zdobyłem 45 punktów.
Potem wicu przejął inicjatywę i już jej nie oddał. Trochę próbowaliśmy go powstrzymać ale niestety nas rozjechał. Czas gry - jakaś godzina.

wynik:
Jeremiasz 45, Privian 9, Wicu 50

Dzięki chłopaki za super granie. Dawno takiego nie było!
Mam nadzieję, że wkrótce to powtórzymy Very Happy
pozdro

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wicu
Bad Boy


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 282

PostWysłany: Czw Wrz 24, 2009 9:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj się grało Smile
W pierwszej partii nie wziąłem do talii takich kart jak plaga i skupienie Smile więc było słabo. Druga gra to po prostu taka lipa jakiej jeszcze nie miałem w historii. Nic, zero, null. Nie wiem gdzie się stajnie pochowały i poszukiwania. Całą grę praktycznie miałem zapchaną rękę i nic nie mogłem rzucić. Siedziałem i sobie patrzyłem jak chłopaki grają. Z ręki zjechać nie mogłem bo kurde nie było po prostu co rzucić. No ale cóż czasem też tak bywa, że karty nie podchodzą ... przez całą grę Smile

3 gierka to moje 37 punktów w jednej turze i kolejne 4 tury ostrego ciśnięcia chłopaków i non stop blokady. Ja się wystrzelałem, oni również no i Privian to wykorzystał Smile

W 4 grze pierwszym wojownikiem jakiego miałem był urox Priviana Smile moje wojo wpadło turę przed końcem gry. Tak to same miejsca i intrygi. Jeremiasz strasznie się zmartwił jak widział, że nic nie wykładam a i tak nie boję się, żeby mi ktoś coś zrobił. W ostatniej turze miałem takie branie, które skwitowałem tekstem: dobra to ja kończę. 3 przemyśle, wojna błyskawiczna, śmierć z obłoków no i 50 punktów wpadło Smile
Tak więc Jeremiasz w swoim opisie się lekko pomylił, bo ja wszystkie punkty zdobyłem w jednej turze Smile

Dzięki za granie i do zobaczenia w piątek
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Stawik
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1422

PostWysłany: Czw Wrz 24, 2009 10:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratulacje dla Priviana. Pierwsze zwycięstwo i to w takim gronie!

Zróbcie coś z tym Jeremiaszem!!! Bo się będę bał na turnieje przyjeżdżać Wink

_________________

Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Privian
Sierżant


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 230

PostWysłany: Czw Wrz 24, 2009 2:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No ja nie mam nic do dodania. Chłopaki już wszystko napisali.

Grało się super, szkoda, że Wicu nie maił szczęscia w kartach na początku to pownie wszystko by się inaczej potoczyło. Mi karty podchdziły nawet dobrze (Szkoda tylko że Jeremiaszowi lepiej) Sad . Ale ostatnią nieżle pojechał.

Wnioski z gry: jakoś trzeba sobie Dobrobyt albo Skład załatwić, bo w pewnym momencie chłopaki mają po 12 kart i cieżko potem zdobyć jakieś punkty, ale czekam na 2 boxy więc może coś wpadnie Twisted Evil

_________________
Skowyt si? Zbli?a!!!
-----------------------
Plan Your Escap!!!

www.grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Jeremiasz
Generał


Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 975

PostWysłany: Pią Wrz 25, 2009 1:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wicu napisał:

W ostatniej turze miałem takie branie, które skwitowałem tekstem: dobra to ja kończę. 3 przemyśle, wojna błyskawiczna, śmierć z obłoków no i 50 punktów wpadło
Tak więc Jeremiasz w swoim opisie się lekko pomylił, bo ja wszystkie punkty zdobyłem w jednej turze Smile


A no rzeczywiście tak było... przypomniałem sobie dopiero jak to napisałeś.
Pamietam ze powiedziales ze konczysz pewny siebie a ja bedac rownie pewnym powiedzialem ze zobaczymy bo nie sadze. Niestety jednak nie udalo sie ciebie powstrzymac :/

_________________
http://wydrukionline.com.pl



http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dark Eden - Forum fanów karcianki Dark Eden Strona Główna -> Batalie - Battles Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum