Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Sob Sty 20, 2007 12:37 pm Temat postu: Anubis (Elijah) vs. Jeremiasz (Montagne) |
|
|
Nie zauwazylem aby ktos cos tu mowil o remisach... zdazaja sie wam wogole?
Mi wlasnie sie zdazyl. Zagralem z Anubisem. On zagral Elijahem (ostatnio chyba najbardziej wkurzajacym przywodca) a ja standardowo Montagnem.
Gra trwala ze 3 godzinu albo i wiecej. Przyznam ze raczej byla nudna... ja zbieralem wojsko a Anubis nic nie wykladal i kombinowal. Naszczecie szybko wyszly mi kopalnie i konsekwencje wiec spokojnie pozbywalem sie karta dolaczanych Anubisa.. a mial ich naprawde duzo. Wplywy hardinga, ekonomiczne planowania, tarcze, konsekwencje, odliczania, dobrobyty. Ile ja sie na wydawalem na to zlota, ze o kartach anihilowanych nie wspomne.
Ogolnie anubis probowal mnie zagjac sztuczkami ale jak juz mu sie udalo to dostal ograbienie a potem wystawilem skarbiec i tyle sobie po czarowal
Raz nawet udalo mu sie zagrac plage ale nie na wiele mu sie to zdalo.
Okazalo sie w koncu ze jedyni wojownicy jakich mial to blogoslawione lzy.
Niestety biedaczki nie moga atakowac.
3 razy proponowal mi Anubis remis bo sie nudno gralo... ale ja twardo daje. Mysle sobie ze pozbede go kart chociaz i faktycznie zostalo mu moze z 14. reszte anihilowalem... ale mial kilka kart z nad krawedzi wiec kombinowal dalej. Ja ze 3 razy przetasowalem talie. Czekalem na mozliwosc zagrania skromnego zwyciestwa ale sie przeliczylem... on tez mial ta karte i jak zaatakowalem mu lze to powstala kwestia sporna czy on moze ja zagrac mimo ze nie wygral ale jednak zabil mi wojownika. Wiec zeby sie nie klucic zagralem straszliwa ulewe i uznalismy remis.
Bo caly czas mial na bramce 1 lze wiec bym go nie atakowac ze wzgledu na skromne a on mi nic by nie zrobil bo nie mial czym.
zatem wynik: 0:0
co wy na to?
i co myslicie o skromnym? moze zagrac po takiej walce jak opisalem?
w sumie nie twierdze ze nie. Wkoncu zabil mojego wojownika. _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicu Bad Boy
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 282
|
Wysłany: Sob Sty 20, 2007 1:28 pm Temat postu: |
|
|
Dziwna sytuacja szkoda że na skromnym nie napisali tak jak na Błogosławionej "defeated" to było by łatwiej bo tak to można gdybać i gdybać na ten temat.
Myślę jednak że zamiarem autorów gry było takie działanie że to ta strona która pokonała kogoś w walce, może zagrać skromne na wojownika pokonanego (defeated) i zgarnąc z niego punkty. Więc jak na mój gust to Ty powinieneś zgarnąć te 2 punkty |
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Nie Sty 21, 2007 3:57 am Temat postu: |
|
|
Przypomina mi to pierwszą grę Elijahem podczas potyczki z Jeremiaszem.
Też daliśmy spokój po ponad 2 godziny mordęgi Ale ja uznałbym grę za nie dokończoną
Co do Skromnego też byłbym za tym co Wicu mówi- w końcu "zwycięstwo", a wygrywa ten co przypuszczalnie pokona typa Pokonanie wojaka przez Łzę nie jest wynikiem działania. _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stawik Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 1422
|
Wysłany: Nie Sty 21, 2007 9:53 am Temat postu: |
|
|
No nie wiem. Wg mnie należy tylko rozstrzygnąć, czy woj Jeremiasza został zabity przez warrior or Group Anubisa. Na pewno mu się zeszło, co nie?
Nie umarł na zawał, czy w wypadku samochodowym. Stało mu się to, bo w ostatniej chwili Łez nacisnął guzik autodestrukcji. W takim wypadku ja bym pozwolił obu zawodnikom na zagranie Skromnego. I w tej sytuacji Anubis by pewnie wygrał, bo Jeremiasz miał woja z większym WB, isn't it? Taka chytruśna talijka.
Tak samo z Męczennikiem i Zalewem nekrobioniki.
Aha, a w zasadach turniejowych jest, że przy pacie wygrywa zawodnik z większą liczbą miejsc. To by ostudziło mocno zapały do 'niegrzecznego' grania Elijahem. _________________
Czekaj, czekaj, Przewaga taktyczna!
Ach, marsza?kiem by?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dungal Generał
Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 634
|
Wysłany: Nie Sty 21, 2007 3:42 pm Temat postu: |
|
|
Stawik napisał: |
Aha, a w zasadach turniejowych jest, że przy pacie wygrywa zawodnik z większą liczbą miejsc. To by ostudziło mocno zapały do 'niegrzecznego' grania Elijahem. |
Jeremiasz napisał: |
A to znaczy ze grajac Elijahem trzeba koniecznie wygrac. Dobrze ze ma on chociaz taki minus Smile |
No bo Elijah ma jaja, i nie uznaje remisów Niegrzeczny- oj tak, jestem bardzo niegrzeczny ,zasługuję na lanie ,Hhahahha
Wicu szykuj wojo, bo nadciagają cieżkie czasy dla Twoich ! Jutro gramy w realu _________________ Temu dzid? ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Jeremiasz Generał
Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 975
|
Wysłany: Sob Sty 27, 2007 1:25 pm Temat postu: |
|
|
Ok.
Anubis uznal moje zwyciestwo w tej grze wiec anulujemy remis.
Jednak zagralismy w nocy raz jeszcze - tym razem Anubis wzial Gabriela.
I niestety... bronilem sie jak zwykle dlugo i dziele... ale tak skutecznie go blokowalem ze blokowalem tez sam siebie i w koncu mnie rozwalil.
Udalo mi sie chyba tylko 1 stajnie mu zjechac. _________________ http://wydrukionline.com.pl
http://darkeden.pl, http://grafik.gda.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
|